Z powodu zawyżenia rat klienci Multi Banku i mBanku mogli stracić co najmniej 5 mln zł. Sprawa dotyczy osób, które zawarły umowy o kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich - mówi pełnomocnik poszkodowanych mecenas Ivo Gabrysiak. Jak podkreśla, wiadomo jak bank działał, bo sama instytucja o tym poinformowała. Teraz sąd będzie musiał ocenić, czy postępowanie banku było zgodne z prawem.

Reprezentująca klientów rzecznik konsumentów Małgorzata Rothert ma nadzieję, że jeśli sprawa zakończy się dla skarżących pomyślnie to bank dobrowolnie wypłaci im pobrane nadwyżki. Jeżeli nie, to prawdopodobnie będą tego dochodzili na drodze sądowej.

Rzecznik BRE Banku Krzysztof Olszewski zapowiada, że w przypadku niepomyślnego dla jego instytucji wyroku będzie apelacja. Rzecznik utrzymuje, że bank wykonywał umowy zgodnie z prawem.

W sprawie jest poszkodowanych ponad tysiąc dwustu klientów. To pierwszy pozew zbiorowy przeciwko bankowi.

Reklama

>>> Czytaj również: Nowy mBank wystartował w łowickich barwach