W Europie buduje się niż mieszkań niż jeszcze rok temu. W 2012 roku na 1 tys. mieszkańców w Unii Europejskiej przypadało tylko 3,3 nowo powstałych mieszkań, podczas gdy rok wcześniej wskaźnik rozwoju budownictwa sięgał 3,9 - wynika z drugiej edycji raportu dotyczącego rynku nieruchomości w 12 europejskich krajach Property Index. Overview of European Residential Markets – European Housing 2012, opublikowanego w maju przez Deloitte. Najsilniej rozwijał się rynek mieszkań w Austrii i Francji.

Według publikacji metr kwadratowy mieszkania w polskiej stolicy kosztuje około 1,7 tys. euro. i jest to jedna z najniższych stawek wśród 12 analizowanych miast. Taniej jest tylko w Budapeszcie (1,2 tys. euro za metr).

>>> Czytaj też: Nieruchomości wakacyjne w Europie: gdzie szukać najlepszych okazji?

Tymczasem średni koszt metra kwadratowego w centrum Londynu wynosi aż 10 tys. euro, a w Paryżu – 8,3 tys. euro., czyli około cztery razy więcej niż w polskiej stolicy. Wśród najdroższych miast tuż za Londynem i Paryżem znalazło się Monachium z ceną około 5 tys. euro za metr kwadratowy. Warto jednak zaznaczyć, że średnia cena mieszkania w stolicach takich jak Londyn czy Paryż jest około 200 proc. wyższa niż wynosi średnia dla krajów.

Reklama

"W porównaniu z innymi mieszkańcami Europy jesteśmy także mniej obciążeni kosztami utrzymania mieszkania i ratami kredytu hipotecznego" - podkreśla w informacji prasowej Deloitte.

Najszybciej na własne mieszkanie mogą sobie pozwolić Duńczycy, których już po 26 miesiącach pracy stać na 70-metrowe lokum. Rosjanie muszą zaś swoją pensję brutto odkładać aż przez dziesięć lat. Polska znalazła się w grupie krajów (wraz z Czechami, Węgrami i Włochami), w której mieszkańców stać na własne lokum po około 6,9 - 7,7 latach pracy.

W 2012 r. najwyższy wzrost cen rok do roku miał miejsce w Berlinie (13 proc.), Londynie (12 proc.) oraz Moskwie (11 proc.). Z drugiej strony Warszawa i Amsterdam były miastami o największych spadkach cen, wynoszącymi odpowiednio 8 proc. i 7 proc. W całej Polsce ceny mieszkań spadły jedynie o 1,8 proc.

„Jednocześnie w Polsce na tysiąc mieszkańców przypada o 25 proc. mniej mieszkań niż wynosi średnia europejska. I to pomimo boomu deweloperskiego, który trwa od kilku lat. Buduje się u nas jednak przede wszystkim w dużych miastach, brakuje za to nowoczesnego budownictwa w mniejszych miejscowościach, a to oznacza, że jest jeszcze duże pole do rozwoju” – tłumaczy Piotr Żarski z Deloitte. Raport grupy badawczej wskazuje na generalną zasadę, że w Europie Środkowej i Wschodniej buduje się znacznie mniej niż w krajach tzw. starej UE.

Rynek mieszkań w naszym kraju jest raczej słabo rozwinięty. Poza tym nie dbamy o komfort mieszkania, tak jak nasi zachodni sąsiedzi. Nie zaskakuje fakt, że najmniejsze mieszkania można znaleźć w krajach Europy Środkowej, w tym w Polsce. Historycznie dominuje tu bowiem budownictwo dwu- i trzypokojowe. W całej Europie przeważają natomiast większe apartamenty. Mieszkania pięciopokojowe i większe stanowią aż 40 proc. ogólnej liczby, a w takich krajach jak Hiszpania czy Wielka Brytania nawet ponad 70 proc.

ikona lupy />
Liczba ukończonych mieszkań na 1000 mieszkańców w 2012 roku w wybiranych krajach. Źródło: Deloitte. / Media
ikona lupy />
Liczba mieszkań na 1000 mieszkańców w 2011 i 2012 roku. Średnia dla państw UE - 1. Źródło: Deloitte. / Media