W ubiegłym roku na segment nowoczesnych usług dla biznesu przypadało ponad 30 proc. umów najmu biur podpisanych w Katowicach i Trójmieście, a rekordy biły Wrocław i Kraków, gdzie było to ponad 60 proc. Dodając do tego szacowany przez firmę doradczą Colliers popyt w Poznaniu i Łodzi, w tych sześciu miastach wynajęto w 2012 r. niemal 190 tys. mkw. biur.
Pod hasłem nowoczesnych usług biznesowych kryje się skupienie w jednym kraju obsługi wybranych procesów biznesowych firmy, np. finansowo-księgowych, zakupowych, obsługi klienta czy badawczych, dla kilku innych rynków lub całego regionu. Firmy same otwierają takie centra usług własnych albo zlecają ich prowadzenie na zewnątrz. Przykładem może być niemiecki koncern chemiczny i farmaceutyczny Bayer, który niedawno otworzył w Gdańsku centrum mające docelowo obsługiwać procesy księgowe jego oddziałów w ponad 20 państwach Europy.
– Szacujemy, że firmy z zagranicznym kapitałem działające w branży nowoczesnych usług biznesowych mogą zajmować w Polsce ok. 1 mln mkw. biur. Dane te opieramy na informacjach o zatrudnieniu w centrach usług ponad 110 tys. osób. Przeliczamy je na liczbę mkw. powierzchni biurowej przypadającej na jednego pracownika – mówi Mateusz Polkowski z Jones Lang LaSalle, firmy doradczej na rynku nieruchomości.
Reklama
Biorąc pod uwagę, że w Polsce dostępne jest ponad 6,5 mln mkw. nowoczesnych biur, na sektor ten przypada ponad 15 proc. tego typu powierzchni. Firmy rozwijające takie usługi szukają lokalizacji tanich, ale najchętniej w ośrodkach akademickich, gdzie najłatwiej o dużą liczbę dobrze wykwalifikowanych pracowników. Najbardziej popularna lokalizacja w Polsce to Kraków, gdzie dla tego segmentu pracuje już ponad 25 tys. osób.
Zarówno pośrednicy, jak i deweloperzy biurowi deklarują, że sektor nowoczesnych usług biznesowych będzie ich liczącym się klientem jeszcze przez kilka najbliższych lat.
– Sądzę, że pod względem zatrudnienia i liczby centrów usług dla biznesu Polska ma przed sobą jeszcze 2–3 lata intensywnego wzrostu, kiedy zatrudnienie w branży może średniorocznie rosnąć o 20 proc., tak jak w ostatnich kilku latach – potwierdza Marek Grodziński, wiceprezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych oraz dyrektor centrum BPO Capgemini, firmy specjalizującej się w usługach konsultingowych, technologicznych i outsourcingowych.
Nie można wykluczyć, że część sektora zacznie w przyszłości szukać nowych, tańszych lokalizacji. – To naturalny proces w tej branży. Nie spodziewam się jednak, że doprowadzi to do exodusu z Polski. Usługi dla biznesu zaczynają ewoluować w kierunku wymagających specjalistycznej wiedzy i doświadczenia, które trudno w ciągu kilku miesięcy przenieść w inny region świata – dodaje.
Wskazuje, że o ile w latach 2007–2009 co najmniej 90 proc. usług w branży było związane z najprostszymi procesami biznesowymi, np. przepływem faktur, o tyle teraz ich udział spadł do ok. 60 proc. Pozostałe 40 proc. to usługi związane z bardziej skomplikowanymi procesami, z czego ponad 10 proc. to te najbardziej zaawansowane, jak np. zarządzanie ryzykiem czy księgowość całych grup biznesowych.