Na rynku stopy procentowej wydarzeniem dnia była aukcja obligacji skarbowych. Ministerstwo Finansów emitowało papiery serii OK0116, IZ0823 i DS1023 za 8-12 mld PLN. Była to najwyższa podaż w historii rynku. Tak duża emisja w październiku nie była jednak przypadkowa, ponieważ jeszcze w tym tygodniu będą wykupowane obligacje DS1013 i wypłacane odsetki od obligacji, głównie dla serii DS na łączną kwotę prawie 28 mld PLN. Per saldo zatem inwestorzy netto otrzymają środki w wysokości około 16 mld PLN. I to właśnie duży napływ środków na rynek zapewnił sukces wczorajszej ofercie. MF sprzedało obligacje o maksymalnej wartości 12 mld PLN przy popycie na poziomie 16,5 mld PLN (nie uwzględniając aukcji dodatkowych, była to najwyższa emisja w historii). Tym samym MF realizowało też potrzeby pożyczkowe na cały 2013r. i rozpocznie teraz prefinansowanie. Rentowność OK0116 wyniosła 3,065 proc. (4,8 mld PLN), DS1023 4,302 proc. (1,4 mld PLN), a cena IZ0823 105,00 PLN (5,8 mld PLN).

Poziomy cenowe były zbliżone do naszych oczekiwań. Już przed aukcją widać było mniejsze zainteresowanie DS1023 – w ciągu dwóch dni ich rentowności wzrosła aż o 10 pb. Dzięki sygnalizowanemu przez RPP możliwemu wydłużeniu okresu utrzymywania niskich stóp procentowych w Polsce (o tym we wtorek znowu mówił prezes NBP M. Belka) z kolei bardzo wysoki był popyt na obligacje OK0116. Taki rozkład popytu zakładaliśmy, niemniej pewnym zaskoczeniem może być tak duże zainteresowanie inwestorów papierami IZ0823, których ostatecznie MF wyemitował najwięcej (o ich atrakcyjności i wycenie pisaliśmy w raportach specjalnych). Naszym zdaniem jest to dowód, że rynek zaczyna dostrzegać ryzyko wzrostu inflacji w perspektywie 2014r., a obligacje indeksowane inflacją w kolejnych tygodniach mogą zyskiwać na wartości, szczególnie w relacji do papierów stałoprocentowych.

Aukcja została neutralnie przyjęta przez rynek. Dopiero po publikacji słabszych od oczekiwań rynkowych danych z amerykańskiego rynku pracy doszło do wyraźnego spadku rentowności obligacji (o 2-6 pb), podobnego co do skali jak na rynkach bazowych.