W jego ocenie, wówczas uda się upublicznić Energę jeszcze w tym roku i jednocześnie wykonać plan wpływów z prywatyzacji na 2013 r.

"Spodziewamy się zatwierdzenia prospektu Energii przez KNF jeszcze w tym miesiącu. Chcemy, harmonogram oferty pozwolił na debiut spółki jeszcze w tym roku" - powiedział Tamborski dziennikarzom.

Wiceminister skarbu dodał, że nie może także na obecną chwilę wycenić wartości ponad 34-proc. pakietu sprzedawanych akcji Energii. To będzie zależało od oceny potencjalnych inwestorów. Będzie natomiast mieć wpływ na wykonanie przychodów z prywatyzacji na 2013 r.

Reklama

"Obecnie do zaplanowanych 5 mld zł brakuje ok. 3 mld zł, ale możemy spodziewać się jeszcze 1,9 mld zł. Tak więc bez Energii będzie trudno ten plan wykonać" - dodał Tamborski.

Wiceminister podkreślił jednak, że nie jest to z punktu widzenia resortu najważniejsze zadanie. Bardziej istotne jest wykonanie założonych wpływów z dywidend.

"W założeniach wpływów z prywatyzacji mamy pewien margines" - podsumował Tamborski.

W poniedziałek Energa ogłosiła zamiar przeprowadzenia pierwszej oferty publicznej do 141.522.067 akcji, oferowanych przez Skarb Państwa i stanowiących 34,18 proc. kapitału. Akcje te mają trafić do obrotu na rynku głównym GPW. Oferta planowana jest na IV kw. br.

>>> Czytaj też: Prywatyzacja Energi: udany debiut PKP Cargo pomoże energetycznemu gigantowi

Grupa Energa jest jednym z trzech największych sprzedawców energii elektrycznej w Polsce pod względem ilości energii sprzedawanej do odbiorców końcowych, z udziałem w rynku sięgającym 17 proc., wg stanu na grudzień 2012 r.

Zainstalowana w elektrowniach Grupy moc wytwórcza jest oparta na zdywersyfikowanych źródłach energii, takich jak węgiel, woda, wiatr i biomasa. Całkowita moc wytwórcza zainstalowana w elektrowniach Grupy wynosi 1,3 GW, z czego 38 proc. (0,5 GW) pochodzi z OZE.