Obiekt we Franowie zajmuje powierzchnię ponad 20 tys. mkw. i jest w stanie obsłużyć 11 tys., a docelowo – 26 tys. kontenerów rocznie. Budowa pochłonęła 25 mln zł, z czego prawie 9 mln zł spółka uzyskała ze środków unijnych. To jedna z największych stacji towarowych w Polsce. Terminal znajduje się w rejonie węzła autostrady A2 Krzesiny i w sąsiedztwie drogi ekspresowej S5. Tutaj krzyżują się linie kolejowe z portów na południe Europy, a także linia E20 łącząca Berlin z Moskwą.
Po otwarciu Franowa pozmienia się terminalowy układ na zachodzie Polski. Plan PKP Cargo jest taki, że nowy obiekt umożliwi konsolidację ładunków z terminali w Kobylnicy i Gądek w rejonie Poznania. Jak ustaliliśmy, przeładunki w Kobylnicy będą malały, aż ostatecznie obiekt zostanie wyłączony. Gądki na razie zostają. Powód – zażyczył sobie tego duży kontrahent H&M.
Także wczoraj PKP Cargo odebrały pierwszą partię 10 z 330 zamówionych platform intermodalnych, czyli służących do przewozu łączonego – drogowo-kolejowego. Do końca grudnia wagonów ma być 30, a wszystkie mają wejść do eksploatacji w 2014 r. Dostawcą jest producent EKK Wagon, a wartość kontraktu to 96 mln zł.
– Nowe platformy i terminal we Franowie umocnią naszą pozycję na rynku kolejowych przewozów intermodalnych, w którym pod względem przewożonej masy mamy dziś 65-proc. udział. Liczymy na to, że ten segment rynku będzie się dynamicznie rozwijał, dlatego badamy możliwość budowy kolejnych terminali w innych miejscach Polski – ujawnia DGP Adam Purwin, który pełni obowiązki prezesa PKP Cargo.
Reklama
To ważna deklaracja. Dzisiaj PKP Cargo mają swoje terminale m.in. w Gliwicach, Warszawie, Mławie, Małaszewiczach i mniejszościowy pakiet udziałów w Sławkowie. Jakie mogą być nowe lokalizacje? Jak się dowiedzieliśmy, na celowniku PKP Cargo są okolice Wrocławia. To jedno z polskich zagłębi logistycznych, które na mapie wpływów najbogatszej spółki PKP jest dziś wielką białą plamą. A to właśnie pod Wrocławiem powstanie np. centrum dystrybucyjne Amazona (ten obiekt o powierzchni ok. 95 tys. mkw. będzie największym wolno stojącym obiektem logistycznym w Polsce).
Czy PKP Cargo – za pośrednictwem swojej córki Cargosped – będą ubiegać się o dofinansowanie unijne w latach 2014–2020 także nowego obiektu na ścianie wschodniej? Tej informacji nie udało się nam wczoraj potwierdzić.
Przewoźnicy i operatorzy intermodalni wykorzystują dziś 26 terminali na terenie kraju. Urząd Transportu Kolejowego wyliczył, że w Polsce na 10 tys. km kw. przypada średnio 0,8 terminalu. To wynik nieznacznie poniżej średniej unijnej, ale znacznie gorszy niż w krajach konkurujących z Polską o rynek przewozów tranzytowych: Niemczech, Czechach i na Słowacji.
4,1 terminalu przypada na 10 tys. km kw. w Niemczech; to pięć razy więcej niż w Polsce, w Czechach jest to 1,5
6 proc. towarów przewożonych koleją w Polsce to dziś transport intermodalny; w Norwegii – 60 proc.
5,2 mld zł to przychody PKP Cargo w 2012 r.; zysk netto spółki wyniósł 267 mln zł