5 lat po globalnym kryzysie finansowym, światowa gospodarka wreszcie się odbija. Taki jest wniosek raportu Banku Światowego. Jego autorzy przewidują, że w 2014 roku wzrost gospodarczy wyniesie 3,2 proc., czyli o 0,8 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Przyspieszenie ma nastąpić nie tylko na tak zwanych rynkach wschodzących, ale również w krajach Zachodu.

"Po raz pierwszy od 5 lat wysokorozwinięte kraje przyspieszą i wniosą do globalnego wzrostu wkład, z jakim nie mieliśmy do czynienia od pewnego czasu" - mówi główny ekonomista Banku Światowego Andrew Burns.

Dla Polski Bank Światowy przewiduje wzrost gospodarczy na poziomie 2,8 proc., czyli dwa razy większy niż w roku ubiegłym. W kolejnych latach gospodarka Polski przyspieszy jeszcze bardziej - do 3,3 proc. w roku 2015 i 4 proc. w 2016.

>>> Polecamy: Amerykańska klasa średnia umiera. To poważne zagrożenie dla geopolitycznej potęgi USA

Reklama