Informacje o mniejszych zamówieniach eksportowych w niektórych przedsiębiorstwach pochodzą z comiesięcznego raportu o PMI – indeksie pokazującym nastroje wśród menedżerów firm (>>> Czytaj więcej o wynikach PMI dla Polski i strefy euro) W całej badanej grupie popyt z zagranicy nadal rośnie, ale Agata Urbańska-Giner, ekonomistka HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej (banku, na którego zlecenie Instytut Markit wylicza PMI dla polskiego przemysłu) zwraca uwagę, że ten wzrost był najmniejszy od czerwca 2013 r. Co było jednym z powodów spadku głównego indeksu do 54 pkt z 55,9 pkt miesiąc wcześniej?

- Odczyt PMI nas trochę zaskoczył. Spodziewaliśmy się spadku, bo w publikowanych wcześniej wynikach indeksy w innych krajach europejskich się obniżyły, ale nie tak bardzo – mówi Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

Ekspert dodaje, że można było oczekiwać nieco niższego PMI również ze względu na kryzys ukraiński.

- Pytanie tylko, czy jest to już skutek faktycznego pogorszenia sytuacji w firmach, czy raczej tylko efekt psychologiczny. Jeśli to drugie, to w kolejnych miesiącach może nastąpić poprawa nastrojów, o ile konflikt nie będzie eskalował – mówi Bielski. I dodaje, że trzeba się będzie temu bacznie przyglądać, skoro 19 proc. badanych firm zadeklarowało jednak spadek zamówień w eksporcie i wiązało to z sytuacją na Wschodzie.

Reklama

- Jestem jednak optymistą. Mam nadzieję, że negatywny wpływ kryzysu ukraińskiego na polską gospodarkę będzie ograniczony dzięki ożywieniu na zachodzie Europy – ocenia ekspert.

Bielski zwraca uwagę, że pozytywną informacją z raportu o PMI jest wysoki wskaźnik zatrudnienia. Osiągnął on trzecią – co do wielkości – wartość w historii. To oznacza, że przedsiębiorcy zamierzają przyjmować do pracy.

- A takich decyzji nie podejmuje się z dnia na dzień. To może być pokłosie ożywienia inwestycyjnego: firmy szukają pracowników, bo zamierzają rozszerzać działalność. To dobrze, że wskaźnik zatrudnienia nie zareagował na pogorszenie nastrojów związanych z Ukrainą, bo może to oznaczać, że jest ono chwilowe – dodaje Piotr Bielski.

>>>> Polska z bezrobociem na poziomie 9,7 proc. w lutym plasuje się poniżej unijnej średniej - wynika z najnowszych danych Eurostatu. Czytaj więcej