• AUD stracił na wartości po kiepskich kwartalnych danych z rynku nieruchomości
• Waluty surowcowe słabną wobec spowolnienia w Chinach
• W kalendarzu szwedzki wskaźnik CPI, niemiecki ZEW oraz „gadające głowy” z EBC

AUD stracił na wartości, gdyż w pierwszym kwartale domy podrożały w dużo mniejszym stopniu, niż się spodziewano (przynajmniej w ujęciu kwartalnym, bo dane w ujęciu rocznym były lepsze od przewidywań), natomiast w kwietniu udzielono mniej kredytów. AUD/USD zbliża się do pierwszego kluczowego wsparcia w okolicach 0,9300.

Dane na temat chińskiej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej okazały się nieco słabsze, niż się spodziewano, i najprawdopodobniej zostały zmanipulowane. Mimo to jednak produkcja przemysłowa okazała się najsłabsza od 2009 r., a dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej w ujęciu dwumiesięcznej średniej była najniższa od 10 lat. Widać wyraźnie, że Chiny spowalniają, i że robią to świadomie.
Na rynku waluty surowcowe nieco potaniały, a sytuacja USD w relacji do najważniejszych walut europejskich w zasadzie nie uległa zmianie. Natomiast CHF i JPY od początku tygodnia tracą na wartości, a po mocnym zamknięciu na amerykańskim rynku akcji sesja azjatycka była dla tych walut nieciekawa; również poranek był niekorzystny.

Co dalej?

Reklama

Na dzień dzisiejszy i na środową sesję w Azji zaplanowano szereg ciekawych wydarzeń związanych z ryzykiem, dzięki czemu inwestorzy będą mieli dużo możliwości znajdowania okazji inwestycyjnych.

Wskaźnik CPI w Szwecji – rano w pierwszej kolejności poznaliśmy dynamikę CPI w Szwecji, która ma krytyczne znaczenie dla utrzymania się presji na SEK, po tym jak EUR/SEK przekroczył poziom 9,00 oraz po gołębim posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Konsensus wśród analityków ankietowanych przez agencję Bloomberg wskazywał na skok do +0,4% dla bazowego CPI wobec 0,0% odnotowanych w marcu. Kolejne posiedzenie Riksbank odbędzie się dopiero 3 lipca, jednak wspomniany wskaźnik ma dla rynku kluczowe znaczenie pod względem oceny, czy szwedzki bank centralny obetnie stopy procentowe (obecnie uważa się to za bardzo prawdopodobne). Ważny poziom wsparcia dla EUR/SEK pojawia się na 9,00. Pierwszym większym oporem jest 9,10, przed górką na poziomie 9,1375.

Indeks ZEW dla Niemiec – w komponencie oczekiwań mamy już cztery z kolei gorsze wyniki sondażu instytutu ZEW – jest to niepokojące zjawisko, gdyż trendy zwykle utrzymują się przez dłuższy czas. Jednak opublikowany wcześniej w tym miesiącu wskaźnik IFO dotyczący oczekiwań wykazał odbicie. Komponent sondażu ZEW dla sytuacji bieżącej jeszcze nie zaczął się pogarszać, a w ubiegłym miesiącu osiągnął wynik najlepszy od lipca 2011 r.

Przemówienie Weidmanna ze strefy euro – bardzo istotne po wypowiedzi Mario Draghiego z ostatniej konferencji EBC: aby jakikolwiek program skupu aktywów stał się realny, musi mu sprzyjać Bundesbank. Zdaniem analityka z Goldman Sachs być może nigdy do tego nie dojdzie – ale wówczas moim zdaniem czeka nas nowy kryzys euro.

Stany Zjednoczone – wstępne dane dotyczące sprzedaży detalicznej – jak silny jest amerykański konsument, gdy już minęła najgorsza zimowa pogoda? W marcu nastąpiło mocne odbicie. Rynek przewiduje solidne 0,5% dla wskaźnika bazowego (z wyłączeniem samochodów i gazu).

Przemówienie Wheelera z Nowej Zelandii – Reserve Bank of New Zealand najwyraźniej zaczyna coraz bardziej obawiać się o kurs waluty, przez co Wheeler może grozić, że nie zmieni stóp procentowych na kolejnym posiedzeniu RBNZ, lub że bank wręcz zainterweniuje (jak to już kiedyś miało miejsce). Oczekiwania dotyczące oprocentowania na rok wprzód nadal są stosunkowo stabilne, a oprocentowanie 2-letnie dla kontraktów nowozelandzkich podskoczyło z powrotem do 4%, więc dziś powinniśmy usłyszeć nieco gołębiej retoryki z jego strony, by NZD stracił nieco na wartości w relacji do pozostałych dolarów z grupy surowcowej. Poziom 1,0900 na AUD/NZD jest pod tym względem szczególnie interesujący.

Zwróćcie uwagę na opublikowany rano komunikat Australii na temat budżetu, gdyż przyciągnął on sporo uwagi ze względu na możliwe wzmianki o zachęcającym lub zniechęcającym poziomie wzrostu oraz jego następstwach dla polityki RBA. W służbach publicznych planowane są duże cięcia etatów, a w im większym stopniu plan ten będzie ukłonem w kierunku działań oszczędnościowych, tym większego osłabienia gospodarki kraju możemy spodziewać się w najbliższych miesiącach.

Najważniejsze dane ekonomiczne

• Wielka Brytania – sprzedaż porównywalna (Like-for-Like) wg BRC w kwietniu wzrosła o +4,2% r./r. wobec przewidywanych +1,6% i -1,7% w marcu.
• Australia – ilość udzielanych kredytów hipotecznych w marcu spadła o -0,9% wobec przewidywanego wyniku +1,0%.
• Australia – indeks cen domów w I kwartale wzrósł +1,7% kw./kw. oraz +10,9% r./r., w porównaniu z przewidywanymi odpowiednio +3,0%/+10,4% oraz z +9,8% r./r. w czwartym kwartale.
• Chiny – sprzedaż detaliczna w kwietniu wzrosła o +11,9% r./r. wobec przewidywanych +12,2% i +12,2% r./r. w marcu
• Chiny – produkcja przemysłowa w kwietniu wzrosła o +8,7% r./r. wobec przewidywanych 8,9%% i +8,8% w marcu.



Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)

• Szwecja – CPI w kwietniu (07:30)
• Wielka Brytania – przemówienie Cunliffe'a z Bank of England (08:10)
• Niemcy – ankieta ZEW w maju (09:00)
• Strefa euro – przemówienie Lautenschlaegera z EBC (09:00)
• Australia – kanclerz skarbu Hockey publikuje budżet (09:30)
• Stany Zjednoczone – optymizm małych przedsiębiorstw w kwietniu wg NFIB (11:30)
• Stany Zjednoczone – wstępne dane dotyczące sprzedaży detalicznej w kwietniu (12:30)
• Stany Zjednoczone – przemówienie Lackera z Rezerwy Federalnej (14:30)
• Kanada – Bank of Canada publikuje swój przegląd (14:30)
• Szwecja – przemówienie Ekholma, wiceprezesa Riksbank (15:30)
• Nowa Zelandia – raport RBNZ na temat stabilności finansowej (21:00)
• Nowa Zelandia – konferencja prasowa Wheelera, szefa RBNZ (21:05)
• Nowa Zelandia – sprzedaż detaliczna w I kw. (22:45)
• Japonia – krajowy wskaźnik CGPI w kwietniu (23:50)