W reakcji na komunikat PIR o wystawieniu na sprzedaż w procesie przyspieszonej budowy księgi popytu 65,4 mln akcji PGE, kurs spółki spadł po godzinie 15:00 o 7,4 proc. do 20,27 zł. Godzinę później akcje traciły 6,7 proc., a jeden walor kosztował 20,45 zł.
Cały sprzedawany przez PIR pakiet akcji PGE jest warty około 1,33 mld zł. Cena oferowanych akcji została ustalona na poziomie 20,25 zł za sztukę – dowiedział się Bloomberg od osób związanych z transakcją. Sprzedaż pakietu akcji PGE prowadzą banki: Deutsche Bank, Goldman Sachs, UniCredit, Societe Generale, Banco Espirito Santo i PKO BP.
Pieniądze ze sprzedaży papierów PGE mają pomóc Polskim Inwestycjom Rozwojowym w finansowaniu inwestycji w branży naftowej, energetycznej i telekomunikacyjnej. Już w 2012 roku polski rząd zatwierdził plan sprzedaży części państwowych pakietów akcji w takich spółkach jak PGE, PKOBP, PZU, a także Ciech. Wszystko po to, aby przyspieszyć inwestycje realizowane przez PIR.
>>> Czytaj więcej o nowych inwestycjach PIR: Polskie Inwestycje Rozwojowe chcą zainwestować 1,6 mld zł w wiatraki
“Spółki użyteczności publicznej są popularne, bo oferują wysokie dywidendy w czasie niskich stóp procentowych” – uważa Jakub Bentke, analityk KBC TFI SA z Warszawy. „Ceny energii w Polsce także zaczynają odbijać” – dodaje.
Jeszcze do wtorku PGE była najlepiej radzącą sobie spółką w warszawskim indeksie WIG30 w 2014 roku. Ożywienie polskiej gospodarki wpłynęło bowiem na wzrost cen prądu w naszym kraju. Cena kontraktów na przyszłoroczne dostawy energii podniosła się dziś o 11 proc. do 174,5 zł za 1 MW. W zeszłym roku spadała o 13 proc. – wynika z danych Bloomberga.
Polecamy: Strategia PGE na lata 2015-2020: utrzymanie EBITDA na poziomie 8-9 mld zł