Jak poinformowało biuro prasowe Jeronimo Martins, właściciela Biedronki, sprawdzany jest potencjał produktów bio. Zazwyczaj firma najpierw wprowadza produkt w ramach testów, a w razie pozytywnych wyników rozważa jego wprowadzenie do stałej oferty. Dodaje, że dotychczas wprowadzone czasowo produkty bio "spotkały się z uznaniem klientów".

Czytaj też: To już pewne: w Biedronce będzie można płacić kartą. Ruszyła instalacja terminali

Dla producentów to jasny sygnał, że rynek jest perspektywiczny i warto w taką produkcję inwestować - pisze Puls Biznesu. Z kolei zdaniem ekspertów z branży, ekożywność w Biedronce mogłaby być dużo tańsza, między innymi dzięki świetnie zorganizowanej logistyce sieci. Z drugiej strony, obecność produktów bio w dyskoncie nie wpłynęłaby negatywnie na rynek sklepów specjalistycznych - ich oferta jest tam bowiem dużo bogatsza.

Sprzedaż produktów ekologicznych w Polsce to 0,2 procent całego rynku żywności, jednak dynamicznie się rozwija. Obecnie wartość rynku to 700 milionów złotych.

Reklama

Czytaj też o planach ekspansji sieci Biedronka w Polsce.