To dla części ekonomistów złe dane, bo oznaczają, że wciąż w Europie istnieje ryzyko deflacji. Przewidywania dla całej strefy euro mówią o wyhamowaniu cen do 0,3 procent rocznie.

Dla uznającego deflację za negatywną dla gospodarki Europejskiego Banku Centralnego, inflacja poniżej 1 procenta rocznie jest już problemem i powodem do obaw.

>>> Czytaj też: Tania ropa może zatopić Rosję. Kreml stracił już 100 mld dol.

EBC jest już aktywne na rynku aktywów międzybankowych i kupuje od banków ich papiery, by wzmocnić akcję kredytową. W pierwszym kwartale przyszłego roku może zapaść decyzja w sprawie rozpoczęcia skupu przez EBC obligacji krajów strefy euro.

Reklama