Nowy rok to "gra trójek" - sugeruje "The Economist". Trzy zjawiska mogą zdestabilizować światową gospodarkę: rosnące stopy procentowe w USA, niepewność gospodarcza w Chinach i możliwy ponowny kryzys w strefie euro. Będą trzy kluczowe spotkania: w Japonii na temat zarządzania katastrofami, jesienią ONZ ma przyjąć nowe cele rozwoju, a pod koniec roku w Paryżu odbędzie się kolejny globalny szczyt w sprawie zmian klimatu. I wreszcie trzy mistrzostwa świata: w krykiecie, rugby i futbolu kobiet - ten ostatni w Kanadzie. "

The Economist" przewiduje, że w tym roku światowa gospodarka będzie rozwijać się lepiej niż w 2014. Według szacunków Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, światowa gospodarka przyspieszy z 3,3 do 3,7 procent.