Prywatność w Europie jest zagrożona - tak uważa zastępca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Andrzej Lewiński skomentował w ten sposób dyskusję o walce z terroryzmem i o nowych przepisach dotyczących gromadzenia danych pasażerów linii lotniczych. Zastępca GIODO mówił o tym w Brukseli, gdzie uczestniczył w spotkaniach z okazji zbliżającego się Europejskiego Dnia Ochrony Danych Osobowych.

>>> Czytaj też: Klienci banków to niewolnicy XXI wieku

- Boję się, że ten krok w walce z terroryzmem może spowodować zmniejszenie ochrony praw podstawowych obywateli. Za pewną inwigilacją dla słusznego celu idą również przestępcy, również ci, co w interesie gospodarczym chcą profilować nasze zachowanie i upodobania. Normalny obywatel jeszcze nie ma tej świadomości, że zbyt duża informacja o nas obróci się przeciwko nam - podkreślił zastępca GIODO.

Prace nad przepisami dotyczącymi gromadzenia danych pasażerów linii lotniczych i udostępniania ich służbom specjalnym utknęły w ubiegłym roku w Parlamencie Europejskim. Europosłowie uznali bowiem, że stanowią one zagrożenie dla prywatności. Dyskusja odżyła po zamachach terrorystycznych w Paryżu, pojawiły się głosy o konieczności przyspieszenia prac.

Reklama

>>> Czytaj też: Rewolucyjny pomysł Elona Muska. 700 satelitów dostarczy internet całemu światu