Szacuje się, że nad Tagiem mieszka obecnie ponad 20 tysięcy Chińczyków. Od dwóch lat władze w Lizbonie realizują program złotych wiz, przyznający prawo do stałego pobytu inwestorom spoza Unii Europejskiej. Spośród ponad 2 tys. wiz 80 proc. trafiło właśnie do krezusów z Chin, kupujących warte setki tysięcy euro ekskluzywne nadmorskie nieruchomości. Choć w ostatnich miesiącach liczba przyznawanych złotych wiz znacznie spadła z powodu ujawnionej niedawno afery korupcyjnej, zainteresowanie wśród Chińczyków wciąż jest spore.

Bogaci inwestorzy z Państwa Środka szybko znaleźli się w polu zainteresowań portugalskich marketingowców. Na lotnisku w Lizbonie jest coraz więcej reklam w języku mandaryńskim. Teraz Chińczycy będą mieli także własną, dwujęzyczną gazetę poświęconą bieżącym kwestiom politycznym i ekonomicznym. Pierwsze wydanie dwutygodnika ma imponujący nakład 10 tys. egzemplarzy, a o jego wadze świadczy choćby wywiad, jakiego udzielił wicepremier Portugalii Paulo Portas. Polityk podkreśla w nim rosnącą rolę społeczności chińskiej w jego kraju.

>>> Polecamy: Grecja rozpoczyna walkę o umorzenie części zadłużenia. Czy Europa ugnie się pod żądaniami Aten?