Zdaniem Lagarde, uzgodniony program “jest ambitny, trudny i nie jest pozbawiony ryzyka”. Reformy, do jakich zobowiązał się Kijów, mają polegać m.in. na restrukturyzacji banków, walce z korupcją czy zmianach w zarządzaniu firmami będącymi własnością państwa. Główne ryzyko wynika z niepewnej sytuacji geopolitycznej i konfliktu na Wschodzie kraju.

>>> Czytaj też: Koniec wojny w Donbasie? Rosja, Ukraina, Francja i Niemcy podpiszą ważny dokument

Szefowa MFW uważa jednak, że - biorąc pod uwagę determinację władz w Kijowie do wprowadzania ambitnych reform i zwiększone wsparcie międzynarodowe - program ma szanse powodzenia i może być nawet „punktem zwrotnym dla Ukrainy”. Christine Lagarde dodała, że razem ze środkami z innych źródeł cały pakiet finansowy dla Kijowa w ciągu najbliższych 4 lat wyniesie około 40 miliardów dolarów.

Reklama

Warunki porozumienia z MFW muszą być zostać zaakceptowane przez radę Funduszu.