Tymczasem Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców poinformowało, ż w tym roku przybyło do Grecji około 120 tysięcy imigrantów, z czego 50 tysięcy w lipcu. Kraj ten nie zapewnił jednak potrzebującym odpowiedniej pomocy, pozostawiając ich w haniebnych warunkach. "Od 30 lat pracuję w ONZ i nigdy jeszcze czegoś podobnego nie widziałem" - oświadczył Vincent Cochetel z UNHCR. Organizacja domaga się natychmiastowych działań od rządu w Atenach. Według UNHCR, Grecji powinny w tym pomóc także inne kraje UE.

>>> Czytaj też: Grecji kończy się czas. Gra toczy się o 25 mld euro

KE: Grecja otrzyma pomoc finansową

Komisja Europejska planuje wypłatę środków finansowych dla Grecji, by pomóc jej w zmaganiu się z kryzysem migracyjnym. Z danych Brukseli wynika, że tylko w ubiegłym miesiącu do greckich wybrzeży dotarła rekordowa liczba ponad 50 tysięcy migrantów, czyli więcej niż w całym 2014 roku. Premier Aleksis Tsipras powiedział w piątek, że jego kraj nie ma odpowiedniej infrastruktury, by przyjmować uciekinierów z krajów dotkniętych konfliktami jak Syria czy Afganistan i zaapelował o unijną solidarność.

Reklama

Rzeczniczka Komisji ds. wewnętrznych Natasha Bertaud powiedziała, że Bruksela zdaje sobie sprawę ze skali problemu i zamierza pomóc. "W przyszłym tygodniu mamy nadzieję, że uda się przyjąć program dla Grecji w ramach unijnego funduszu na sprawy związane z migracją, azylem i integracją tak, by wypłacić pierwszą transzę pieniędzy" - powiedziała Bertaud. Jak dodała, dwa dni temu komisarz ds. migracji Dmitris Avramopoulos rozmawiał z premierem Tsiprasem na temat wyzwań migracyjnych przed jakimi stoi Grecja.

W latach 2014-2020 Grecja ma otrzymać łącznie około 260 milionów euro z unijnego funduszu migracyjnego oraz ponad 160 milionów z puli przeznaczonej na bezpieczeństwo i sprawy wewnętrzne. W tym tygodniu pomoc finansową na rozwiązywanie problemów związanych z napływem migrantów otrzymała Francja, wcześniej także Wielka Brytania.