Ateny spłaciły kolejną ratę długu do Europejskiego Banku Centralnego w wysokości 3,2 mld euro. Dzisiaj mijał termin wpłaty. Rano Grecja otrzymała pierwszą transzę z nowego pakietu finansowego.

Nowa pożyczka została rozpisana na 32 lata, a jej wysokość wyniesie do 86 mld euro.

Łączna wartość pierwszej transzy, to 26 mld euro, z czego Europejski Mechanizm Stabilności wypłacił dziś Grecji 13 mld. Dodatkowe 10 mld przeznaczył na dofinansowanie banków. 3 mld wpłyną do Grecji we wrześniu i w październiku.

W zamian za kolejną pożyczkę Ateny zobowiązały się do przeprowadzenia bolesnych reform oszczędnościowych. Od ich oceny będzie zależeć dokładna kwota pomocy finansowej. Pod znakiem zapytania stoi także uczestnictwo Międzynarodowego Funduszu Walutowego w finansowaniu Grecji. Organizacja uważa, że niezbędna jest redukcja greckiego zadłużenia, który w tej chwili jest niespłacalny.

Z otrzymanych dziś pieniędzy Ateny w pierwszej kolejności spłacą swoje zobowiązania wobec wierzycieli. Tylko miliard przeznaczą na pokrycie długu wewnętrznego, który przekracza 3 miliardy euro. Wczoraj wieczorem, ministrowie finansów eurolandu upoważnili Europejski Mechanizm Stabilności do wypłaty Atenom środków finansowych.

Reklama

Kropla w morzu potrzeb

Główny ekonomista BPS TFI Krzysztof Wołowicz podkreśla, że pieniądze z pakietu pomocowego Grecja przeznaczy głównie na spłacanie zadłużenia wobec międzynarodowych wierzycieli, ale trochę zostanie w budżecie tego kraju. Ekspert zwraca jednak uwagę, że otrzymana pomoc jest tylko kroplą w morzu potrzeb. Krzysztof Wołowicz wyjaśnia, że po siedmiu miesiącach tego roku grecki deficyt wyniósł miliard euro. Ekonomista dodaje, że Ateny nie poradzą sobie bez częściowego umorzenia długu.

Nowy pakiet nie uzdrowi greckiej gospodarki

Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski wyjaśnia, że większość pieniędzy z pakietu ratunkowego zostanie przeznaczona na spłatę greckich długów i dokapitalizowanie banków. Ekspert podkreśla, że międzynarodowa pomoc nie uzdrowi greckiej gospodarki, ale też wskazuje, że nie to jest jej celem. Wyjaśnia, że to jest zadanie dla rządu w Atenach.

Wczoraj kolejny pakiet pomocowy dla Grecji został zaakceptowany przez Niemcy. Wcześniej zgodę na niego wyraziły inne kraje strefy euro. W sumie Ateny mają zostać wsparte kwotą 86 miliardów euro.

>>> Czytaj też: Unię Europejską czeka rozpad, ale Europa znów się odrodzi