W sobotę wieczorem resort funduszy i polityki regionalnej zamieścił oświadczenie, w którym jego przedstawiciele zadeklarowali weryfikację przyznanych środków z KPO dla przedsiębiorców z branży gastronomiczno-hotelarskiej (HoReCa). Zapewniono, że wstępne wyniki kontroli, jaką przeprowadzi Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), będą „prawdopodobnie pod koniec września, a na pewno w trzecim kwartale tego roku”.(...) Z pełną determinacją sprawdzimy, czy każda złotówka z publicznych pieniędzy jest wykorzystywana tak, jak powinna” - zapewniono.

Zapowiedź weryfikacji to reakcja na posty, które pojawiły się na platformie X. Podano w nich przykłady firm z branży HoReCa, które otrzymały dotacje z Krajowego Planu Odbudowy m.in. na firmowe jachty, sauny, ekspresy do kawy, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy.

MFiPR reaguje na ostatnią aferę z funduszami z KPO

W niedzielę MFiPR poinformowało w mediach społecznościowych, że "Polska w grudniu przedstawi w KE do rozliczenia wskaźnik oparty na zweryfikowanych, prawidłowych projektach. W takim przypadku (projektów realizowanych zgodnie z umową) KE jest zobowiązana do wypłacenia środków". Obecnie - jak zapewnił resort - każdy sygnał o potencjalnych nieprawidłowościach jest analizowany i weryfikowany, a każdy projekt oceniany całościowo – z uwzględnieniem celu inwestycji i efektów, jakie ma przynieść. Resort podał też, budżet inwestycji HoReCa stanowi 1,2 mld zł, a do tej pory wypłacono mniej niż 10 proc. Poinformował również, że dalsze wypłaty zostały wstrzymane do czasu ogłoszenia wyniku kontroli. „W jej efekcie konsekwencje finansowe zostaną wyciągnięte wobec wszystkich nieuczciwych podmiotów" - wskazało ministerstwo.

Przypomniało jednocześnie, że celem instrumentu HoReCa w ramach KPO jest wsparcie mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z sektorów hotelarstwa, gastronomii, turystyki i kultury – branż najbardziej dotkniętych skutkami pandemii COVID-19 w Polsce. Zaznaczono, że środki zostały przeznaczone na rozszerzenie lub zmianę profilu działalności, aby wzmocnić odporność firm na przyszłe kryzysy. Zasady naboru HoReCa zostały ustalone w 2023 r.

Pierwsza runda składania wniosków przypadła na maj-czerwiec 2024 r. Resort zwrócił jednak uwagę na niewystarczającą liczba wniosków złożonych przez przedsiębiorców w stosunku do wskaźnika KPO. Dlatego w drugiej rundzie naboru, realizowanej w okresie lipiec-październik 2024 r., wprowadził ułatwienia dla wnioskujących o wsparcie. Przede wszystkim obniżono do 20 proc. minimalny spadek obrotów liczony rok do roku w latach 2020–2021 (w pierwszym naborze było to 30 proc.). Ten ruch - jak tłumaczy resort - miał spowodować, że zainteresowanie programem będzie większe. Podkreślił jednak, że „obniżenie progu o 10 pp nie oznacza zgody na nadużycia”.

Ministerstwo podało, że poza spadkiem obrotów, drugim kryterium umożliwiającym przyznanie dotacji jest wprowadzenia nowej usługi lub rozszerzenia oferty. Zapewniono, że wsparcie nie przysługiwało automatycznie każdemu podmiotowi z branży.

Dotacje z KPO na pomoc branży HoReCa

Program HoReCa realizowany jest przez pięciu operatorów: Polską Fundację Przedsiębiorczości Szczecin; Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych S.A. (TISE S.A.) Warszawa; Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego S.A. Kraków/Rzeszowską Agencję Rozwoju Regionalnego; Agencję Rozwoju Regionalnego S.A. Bielsko-Biała; Fundację Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości Kalisz.

W ramach wsparcia MŚP z branży HoReCa w KPO zawarto 3005 umów na 1,2 mld zł, wypłacono z kolei 110 mln zł. Średnia wartość projektu to ok. 410 tys. zł. „Rozliczenie projektów następuje wyłącznie w formie refundacji, a środki wypłacane są po zatwierdzeniu wniosków o płatność i zawartych w nich kosztów. Przedsiębiorca nie może ubiegać się o wypłatę zaliczki. Musi mieć też wkład własny, minimum 10 proc. Dodatkowo VAT był wydatkiem niekwalifikowalnym. Ponadto przedsiębiorców obowiązuje trwałość projektu po jego realizacji” - wyjaśniono.

„Wybrane zostały podmioty mające wieloletnie, udokumentowane doświadczenie we wspieraniu przedsiębiorców. Są wśród nich również podmioty, tj. Rzeszowska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości podległe samorządom rządzonym przez opozycję” - dodał resort.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko przyznał w piątek, że informacje o nieprawidłowościach do kierownictwa MFiPR dotarły kilka tygodni temu i to w związku z nimi ze swojego stanowiska pod koniec lipca odwołana została poprzednia prezes PARP Katarzyna Duber-Stachurska.