Odbicie na Wall Street to efekt zapowiedzi rządów europejskich, że wyasygnują łącznie 1,3 bln euro na pomoc dla sektora finansowego. Środki te zostaną przeznaczone na gwarancje dla międzybankowych pożyczek oraz dokapitalizowanie banków.

Część tych planów doczekała się już realizacji. Rząd w Londynie objął w poniedziałek większościowe udziały w bankach Royal Bank of Scotland i HBOS. Z kolei w piątek, już po zamknięciu sesji, sekretarz skarbu USA Henry Paulson ogłosił, że administracja przystąpi wkrótce do przejmowania udziałów w bankach.

Na fali euforii spowodowanej tymi doniesieniami DJIA zyskał 936,42 pkt. (11,08 proc.) i zamknął się na poziomie 9387,61 pkt. W ujęciu punktowym, to największy w historii tego wskaźnika jednodniowy wzrost. Poprzedni rekord DJIA odnotował w marcu 2000 r., lecz wynosił on "zaledwie" 499 pkt. Natomiast w ujęciu procentowym, poniedziałkowy wynik był najlepszy od 75 lat. Nowojorski indeks blue chips odrobił tym samym ponad połowę 18- proc. straty z ubiegłego tygodnia.

Także wskaźnik szerokiego rynku Standard & Poor's 500 przełamał ośmiodniową spadkową passę. W poniedziałek indeks wspiął się o 11,58 proc. (104,13 pkt.), najwięcej od 1939 r., do 1003,35 pkt.

Reklama

Nasdaq Composite wzrósł o 11,81 proc. (194,74 pkt.) do 1844,25 pkt.

AL, PAP/AP,Reuters