Australijski koncern Woodside Peroleum podrożał o 7,3 proc. w reakcji na wzrost cen ropy naftowej trzeci dzień z rzędu. Japońśka Honda, która przeszło połowę sprzedawanych samochodów lokuje na amerykańskim rynku, awansowała o 6,6 proc. po wypowiedzi szefa Federalnej Rezerwy USA, Bena Bernanke, iż poprze kolejny pakiet stymulacyjny.
W Korei Południowej budowlany gigant Huyundai Development zwyżkował o 5,8 proc. po doniesieniach mediów, że rząd południowokoreański weprze koncern pomocą w wysokości 9,1 mld dol. W Indonezji PT Bank Ekonomi Rahaija wywindował się o 10 proc.. w górę po ogłoszeniu decyzji o przejęciu pakietu kontrolnego przez brytyjski HSBC Holding.
Regionalny indeks MSCI Asia Pacific zyskał 1,4 proc., rosnąc trzeci dzień z rzędu, czyli najdłużej od 24 lipca. Ale wskaźnik wciąż wykazuje w tym roku 41 proc. strat.
Japoński Nikkei 225 wzrósł na zamknięciu o 3,34 proc. i wyniósł 9.306,25 pkt., zwiększając dystans w stosunku do pięcioletniego minimum, które padło 10 października.
Hang Seng w Hongkongu oscylował wokół kreski, przechylając się nieco na dodatnią stronę zaledwie o 0,05 proc. W Chinach indeks CSI 300 pewnie usadowił się na poziomie 0,6 proc.
Australijski S&P/ASX 200 zyskał 3,87 proc., natomiast południowokoreański Kospi dalej odzwierciedlał nerwowość miejscowego rynku spadając o 0,95 proc.
„Na rynki powraca zaufanie. Jest więcej gotowości do ryzyka, a inwestorzy z powrotem kupują niezmiernie przecenione akcje” – mówi Nader Nagimi, starszy strateg inwestycyjny z AMP Capital Investors w Sydney.
