Jak wynika z informacji płynących z USA, amerykański rząd, po finansowym zastrzyku dla banków, rozważa kupno udziałów także w firmach ubezpieczeniowych. Na razie z 700 mld dolarów pakietu Paulsona 125 mld dolarów poszło na kupno akcji 9 największych banków, a kolejnych 125 mld dolarów ma iść na poratowanie mniejszych kredytodawców. Ostatecznej decyzji w sprawie kupna akcji firm ubezpieczeniowych jeszcze nie ma.

Rząd amerykański już stał się właścicielem 80 proc. akcji największego amerykańskiego ubezpieczyciela - AIG. To była operacja - akcje w zamian za pożyczkę ratunkową. 122,8 mld dolarów może zresztą okazać się niewystarczające, jak sygnalizuje firma.

To posunięcie wzbudziło strach w inwestorach, że także inne amerykańskie firmy ubezpieczeniowe mogą okazać się nie takie bezpieczne. Prudential,i MetLife i New York Life Insurance o których już w minionym tygodniu pisał The Wall Street Journal, że zabrały się za rozmowy w sprawie ratunkowej nacjonalizacji, nie komentują.

AL, Bloomberg

Reklama