Akcje banków Citigroup i JPMorgan Chase oraz spółki Home Depot traciły ponad 2 proc., co spowodowało spadek wskaźnika Dow Jones Industrial Average w dzień po rekordowym wybiciu w górę o 11 proc. Rosły tylko ceny akcji koncernów naftowych Schlumberger i Exxon Mobil z racji przekonania, ze niższe koszty pożyczek wpłyną na wzrost popytu na paliwa.
Wskaźnik Standard & Poor's 500 Index obsunął się o 1 proc. do 931,45 pkt o godz. 9:36 rano czasu nowojorskiego. Dow Jones spadł o 0,6 proc. do 9014,7 pkt, a Nasdaq Composite Index nawet o 1,1 proc. do 1631,31 pkt.
Zapowiedź dobrych wyników na giełdzie wynikająca ze wzrosty cen kontraktów futures wywrócił jednak raport ministerstwa handlu, że zamówienia na wyposażenie domów łącznie ze środkami transportu we wrześniu spadły już drugi miesiąc z rzędu (tym razem o 1,1 proc.), głównie z powodu zablokowani możliwości udzielania kredytów konsumentom. W sierpniu spadek jednak wyniósł aż 4,1 proc.
Wśród inwestorów panuje też przekonacie, ze planowana na dziś obniżka stóp procentowych przez Fed o 0,5 proc. może nie wystarczyć, aby rozruszać słabnąca gospodarkę. Z danych ministerstwa handlu wynika bowiem, że w okresie od lipca do września br. skurczyła się o 0,5 proc. w skali roku. Był to już drugi spadek w tym roku i największy od czasu recesji w 2001 r.
