"[W Polsce] w zasadzie startujemy we wszystkich przetargach kolejowych. W trzech przypadkach jesteśmy po prekwalifikacji, przez wszystkie prekwalifikacje, które się zakończyły, przeszliśmy pozytywnie. Dopiero w jednym przetargu jesteśmy na etapie przygotowania oferty" - powiedział prezes Wiesław Nowak podczas konferencji prasowej.

Nowak podkreślił, że nie jest zadowolony z tempa ogłaszania przetargów kolejowych w kraju i nie będzie ono sprzyjało zwiększeniu przychodów spółki w 2016 r.

"Chciałbym żeby sprzedaż [w 2016 r., w ujęciu r/r] była większa, ale nie wiem, czy rynek na to pozwoli. On nie jest dobry, jest rynkiem spowolnionym. Przewidywaliśmy to, choć nie zakładaliśmy, że spowolni aż tak bardzo. 7,5 mld zł wydane w 2015 uważaliśmy za kiepski wynik, a teraz mówi się nieoficjalnie, że w tym roku na inwestycje kolejowe wydane będzie ok. 4 mld zł. Niedobrze by było dla rynku, gdyby te opóźnienia się utrzymywały" - powiedział prezes.

>>> Czytaj też: Portfel zamówień ZUE na lata 2016-2019 wynosi 597 mln zł

Reklama

W 2015 r. ZUE zawarło kontrakty na 208,3 mln zł, w 2016 r. do tej pory - na 36 mln zł. Ponadto oferty ZUE, które zostały uznane za najkorzystniejsze, mają wartość 45 mln zł.

Spółka podała dziś, że jej portfel zamówień w obszarze robót budowlano-montażowych wynosi obecnie 597 mln zł netto i obejmuje lata 2016-2019. Rok temu ZUE informowało, że jego backlog wynosił 760 mln zł.

Głównym przedmiotem działalności grupy kapitałowej ZUE jest projektowanie oraz realizacja, w formule generalnego wykonawstwa, kompleksowych usług budowy i modernizacji linii tramwajowych oraz kolejowych, wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r. W 2015 r. skonsolidowane przychody ZUE wyniosły 542 mln zł.