Przedstawiciele Gazprombank i państwowej firmy naftowej Petroleos de Wenezuela podpisali odpowiednią umowę w Caracas w obecności prezydenta Hugo Chaveza i wicepremiera Rosji Igora Sechina.

Wenezuela, jako największy producent ropy w Ameryce Południowej, pilnie szuka nowych źródeł wsparcia finansowego, gdyż coraz trudniej uzyskiwać jej kredyty na międzynarodowych rynkach bankowych. Stworzyłam już wart 12 mld fundusz rozwoju, głównie przy pomoc kapitału chińskiego, a zwrot pożyczki nastąpi dostawami ropy.

Prezydent Chavez poinformował, że w przyszłym tygodniu do Moskwy pojedzie minister finansów Ali Rodriguez, aby przedyskutować szczegóły otwarcia nowego banku.

Mówi się, że zamiast dolarów czy euro w obrocie surowcem mają być używane: bolivar i rubel. – Rozważamy nawet wykorzystanie rubla w tworzeniu naszych rezerwach walutowych - dodał prezydent Chavez.

Reklama

Rosjanie mają też pomóc Wenezuelczykom w rozwoju energetyki i zbudować np. elektrownie zasilane odpadami po przerobie ropy. Mówi się o wspólnym wydobywaniu złota i miedzi w kopalniach tego kraju. W górnicze przedsięwzięcia zaangażuje się prywatny koncern miliardera Władimira Agapowa - Rusoro Mining Ltd.

Żuk