Fundusz to cześć przyjętego w środę przez KE europejskiego planu działań na rzecz obronności, który wpisuje się w unijna strategię wzmocnienia współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony.

"Nie proponujemy przeznaczania większych kwot pieniędzy na obronność, ale lepsze wykorzystanie dostępnych środków" - powiedział wiceprzewodniczący KE ds. wzrostu i inwestycji Jyrki Katainen. "Nie proponujemy też europejskiej armii" - zaznaczył.

Według niego w przyszłym wieloletnim budżecie UE, po roku 2020, na Europejski Fundusz Obrony należałoby zarezerwować 500 mln euro rocznie na badania i innowacje w zakresie wyposażenia obronnego i technologii obronnych.

Drugi pion funduszu miałby umożliwić państwom UE wspólne zakupy sprzętu, by obniżyć koszty. KE szacuje, że pion ten powinien dysponować kwotą około 5 mld euro rocznie.

Reklama

>>> Czytaj też: Jest zgoda USA. Pociski kierowane JASSM-ER w Polsce?