Urząd Komisji Nadzoru Finansowego proponuje nowe zasady wyliczania tzw. wag ryzyka dla kredytów walutowych na czas przeprowadzania ugód z frankowiczami. Zgodnie z prawem każdy bank musi mieć odpowiednio duży kapitał na wypadek, gdyby portfele kredytów zaczęły się psuć. Dziś przy wyliczaniu jego wielkości kredyty frankowe traktuje się tak, jakby było ich o połowę więcej niż w rzeczywistości – waga ryzyka wynosi 150 proc. Dla porównania hipoteczny kredyt złotowy ma wagę ryzyka w wysokości 35 proc.

Pomysł KNF to łagodniejsze potraktowanie portfela frankowego proporcjonalnie do wielkości kosztów, jakie banki musiałyby ponieść, przystępując do ugód z frankowiczami. Ugody mają prowadzić do przewalutowania kredytów CHF na złotowe, więc docelowo ich waga ryzyka i tak spadłaby do poziomu 35 proc. Komisji chodzi o okres przejściowy, czyli czas między podjęciem decyzji o przystąpieniu do programu ugód przez bank a ich faktycznym przeprowadzeniem.

Cały artykuł będziesz mógł (-ła) przeczytać we wtorkowym wydaniu DGP.