2021 r. przyniósł poprawę wyników finansowych branży pożyczkowej - wynika z analizy dostępnych sprawozdań finansowych firm (duża część spółek jeszcze ich nie opublikowała). DGP przyjrzał się wynikom 60 podmiotów pożyczkowych z ponad setki, która notowała w ostatnich latach najwyższe przychody w branży.
Aktywa tej grupy urosły w ub.r. o niemal jedną czwartą, zbliżając się do 5,9 mld zł. Nadal były jednak wyraźnie niższe niż przed pandemią. Spadek był związany z ustawowymi ograniczeniami pozaodsetkowych kosztów pożyczek, jakie wprowadzono po wybuchu pandemii. Ze strony branży reakcją było zahamowanie sprzedaży. W połowie 2021 r. „pandemiczne” limity przestały obowiązywać i firmy ponownie zwiększyły akcję pożyczkową.
- Wzrost wartości sprzedaży pożyczek w 2021 r. to nie tylko efekt odmrożenia po pandemii, lecz także opisywany przez ekonomistów efekt kupowania na zapas, zanim będzie jeszcze drożej - komentuje Katarzyna Szerling, dyrektor ds. marketingu i członek zarządu Provident Polska.
Reklama