Zniesienie limitu ma pomóc londyńskiemu City w przyciąganiu oraz utrzymywaniu najlepszych talentów na rynku, bo jak przekonywali szefowie firm z brytyjskiego sektora finansowego, z powodu ograniczeń premii tracili pracowników na rzecz tych rynków, gdzie ich nie ma.

Korzyści dla zamożnych

Limit został wprowadzony w UE w 2014 roku, aby ograniczyć podejmowanie nadmiernego ryzyka w branży usług finansowych, co było jedną z przyczyn globalnego kryzysu finansowego z 2008 roku.

Reklama

Ale szefowie sektora finansowego od dawna narzekali na te przepisy, wskazując, że skutkują one wyższymi płacami podstawowymi, które podnoszą koszty stałe banków. A koszty stałe nie mogą być dostosowywane do wyników finansowych firmy, co utrudnia oszczędności w okresie spowolnienia gospodarczego.

Krytycy zniesienia limitu argumentowali z kolei, że może to sprawić, iż system finansowy stanie się bardziej ryzykowny. Podnoszono również obawy, że posunięcie to przyniesie korzyści zamożnym ludziom w czasie, gdy wiele gospodarstw domowych boryka się z wysokimi kosztami utrzymania.

Zniesienie limitu premii zapowiedział w październiku 2022 roku Kwasi Kwarteng, minister finansów w rządzie Liz Truss i okazało się to jedną z niewielu jego obietnic, która nie została później wycofana przez jego następcę Jeremy'ego Hunta.

We wtorek brytyjski urząd nadzoru finansowego FCA oraz PRA, jednostka Banku Anglii, która zajmuje się regulacjami finansowymi, potwierdziły, że 31 października przestaną obowiązywać limity premii dla pracowników banków, towarzystw budowlanych i firm inwestycyjnych.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński