Według niej cztery miliony dziewcząt w krajach rozwijających się nie ukończą w tym roku edukacji z powodu kryzysu klimatycznego. Ta liczba może wzrosnąć do 12,5 mln do 2025 roku.

"Kiedy całe rodziny dotknięte są katastrofami klimatycznymi - takimi jak powodzie, susze - dziewczęta jako pierwsze opuszczają swoje domy, podejmują obowiązki domowe lub wychodzą za mąż" - powiedziała Malala.

Według UNESCO, przed pandemią Covid-19 około 130 milionów dziewcząt na całym świecie już nie chodziło do szkoły, a po pandemii ponad 11 milionów może nie wrócić na zajęcia.

Edukacja kontra dzietność

Reklama

Dziewczęta, które pozostają w szkole, wychodzą za mąż w późniejszym życiu i mają mniej dzieci. Pomaga to zmniejszyć wpływ zmian klimatycznych i wzrostu populacji - dodała Malala, która wystąpiła w spotkaniu internetowym pt. "Rola edukacji dziewcząt w działaniach na rzecz klimatu", którego gospodarzem był znany brytyjski think tank Chatham House. W spotkaniu wziął też udział Alok Sharma, członek brytyjskiego parlamentu, który jest przewodniczącym tegorocznego szczytu klimatycznego Cop26 w Glasgow. Konferencja klimatyczna Cop26 rozpocznie się 1 listopada tego roku.

"To prawdziwy problem, z którym ludzie borykają się na co dzień" - powiedział Sharma. "W Wielkiej Brytanii dążymy do globalnego celu, aby 40 milionów dziewcząt uczęszczało do szkół w okresie naszej prezydencji w G7. Chcemy, aby kobiety i dziewczęta znalazły się w centrum działań na rzecz klimatu".