Przez długi czas Europejczycy nie dostrzegali rosnącego zagrożenia związanego z możliwym brakiem żywności czy wody. Żyliśmy w przekonaniu, że skoro półki w sklepach są pełne jedzenia, a z kranów płynie czysta, ciepła i zimna woda, to zawsze tak już będzie. Jednak nowe dane pokazują, jak zaczyna się to zmieniać. Według badania przeprowadzonego przez Statista Consumer Insights aż co czwarty respondent we Francji stwierdził, że bezpieczeństwo żywnościowe i wodne będzie jednym z największych wyzwań, przed którymi stoi ich kraj. Odsetek ten był podobnie wysoki w Wielkiej Brytanii (24 proc.), Hiszpanii (24 proc.) i we Włoszech (23 proc.). Syta północ zaczyna dostrzegać, że jej dotychczasowy styl życia zaczyna być zagrożony.

Polska wśród krajów najbardziej zagrożonych stresem wodnym

Woda jest nie tylko podstawą życia zwierząt i roślin, ale w nadchodzących dziesięcioleciach prawdopodobnie stanie się w niektórych częściach świata wręcz bezcennym zasobem. Według danych ONZ globalny niedobór wody tj. stosunek wody pobieranej do wykorzystania w przemyśle, rolnictwie lub gospodarstwach domowych do dostępnej wody, w 2020 r. wyniósł 18,2 proc. Natomiast już w 2022 r. 2,4 miliarda ludzi mieszkało na obszarach, które w niektórych przypadkach są narażone na ekstremalny stres wodny, czyli jej poważny niedobór.

Reklama

Nie jest możliwe dokładne określenie, jak wysoka będzie to liczba do 2050 roku ze względu na wiele czynników, takich jak zmiany demograficzne na świecie czy rozwój gospodarczy i polityczny w krajach wschodzących i w krajach znajdujących się w fazie transformacji. Dlatego naukowcy pracują obecnie nad różnymi scenariuszami, zamiast nad bardzo precyzyjnymi szacunkami. Pewne jest jednak, że zapotrzebowanie na wodę będzie stale rosło i że wiele krajów już zużywa jej więcej, niż jej posiada.

Jak pokazuje przygotowana przez zespół Statista.com infografika oparta na prognozach Światowego Instytutu Zasobów (WRI), oczekuje się, że do 2050 r. 51 ze 164 analizowanych krajów i terytoriów, zamieszkanych przez 31 proc. ludzkości będzie cierpiało z powodu wysokiego lub niezwykle wysokiego niedoboru wody. Według WRI zastosowany scenariusz odpowiada przyszłości, w której do 2100 roku temperatura wzrośnie od 2,8 do 4,6 stopnia Celsjusza.

ikona lupy />
Gdzie na świecie stres wodny do 2050 roku będzie najwyższy / statista.com

Oprócz całego Półwyspu Arabskiego, Iranu i Indii, większość krajów Afryki Północnej, takich jak Algieria, Egipt i Libia, należy do państw, które według szacunków będą miały problem z dostępem do wody pitnej już w roku 2050.

Jednakże zjawisko niedoboru wody nie ogranicza się do krajów rozwijających się. Według doniesień kraje Europy Południowej, takie jak Portugalia, Hiszpania i Włochy, również doświadczają już wysokiego niedoboru wody, a sytuacja w Hiszpanii znacznie się pogorszy do 2050 r. W przypadku Francji i Polski eksperci WRI zakładają, że niedobory wody będą na poziomie średni do wysokiego, co odpowiada wskaźnikowi zużycia od 20 do 40 procent dostępnych zasobów.