Raport, opublikowany w środę przez Globalną Komisję ds. Ekonomiki Wody, międzynarodową inicjatywę mającą na celu poprawę zarządzania wodą, stwierdza, że prawie 3 miliardy ludzi i ponad połowa światowej produkcji żywności znajduje się na obszarach doświadczających pogłębiającego się niedoboru wody – podaje Bloomberg.

Na niedobory wody szczególnie narażone są regiony o dużej gęstości zaludnienia, w tym południowa Europa, północno-wschodnie Chiny i północno-zachodnie Indie - wskazują autorzy raportu.

Nieodpowiedna polityka dotowania inwestycji pogłębia kryzys

Wylesianie i inne zmiany w użytkowaniu gruntów mogą zakłócić wzorce opadów, co potencjalnie może wpłynąć pogłębienie niedoborów wody.

Do typowych czynników podejrzanych o wywołanie kryzysu wodnego na świecie, takich jak wylesianie i zmiana klimatu, autorzy raportu dodają jeszcze mniej znany problem, jakim jest nadmierne zużycie wody, które wynika ze złej polityki rządów.

„Woda jest często źle zarządzana z powodu nieodpowiedniej polityki dotowania inwestycji”, zauważa raport. Dotacje na uprawy wymagające dużej ilości wody, takie jak bawełna i trzcina cukrowa, zachęciły do ich uprawy w Azji Południowej i na Bliskim Wschodzie. Tymczasem te obszary należą do najbardziej suchych na świecie.

Gigantyczna utrata wód gruntowych

Z raportu wynika, że co roku na całym świecie wydaje się na rolnictwo co najmniej 550 miliardów dolarów szkodliwych dla środowiska dotacji, co naraża na utratę do 13,2 kilometrów sześciennych wód gruntowych.

Według raportu, ogromne dotacje, które przyczyniają się do nadmiernego zużycia wody i degradacji środowiska, powinny zostać przekierowane na rozwiązania oszczędzające wodę, chroniące i przywracające ekosystemy słodkowodne oraz zapewniające dostęp do czystej wody dla wrażliwych społeczności.

Rolnictwo w USA z powodu zniekształcających dotacji zużywa rocznie około 1 kilometra sześciennego wody, zauważają autorzy raportu.

ONZ chce chronić dziką przyrodę

Raport Globalnej Komisji ds. Ekonomiki Wody poprzedza szczyt ONZ w sprawie różnorodności biologicznej w 2024 r. Na szczycie w Kolumbii, światowi przywódcy będą omówić, jak chronić dziką przyrodę i naturalne siedliska.

Ubiegłoroczne spotkanie skłoniło 195 krajów do zgody na ochronę i przywrócenie co najmniej 30 proc. lądu i wody Ziemi do 2030 r. Wyniki nowego raportu podkreślają pilną potrzebę ochrony lasów.