Będziemy budować co najmniej dwie elektrownie jądrowe, czy raczej jest to tylko sposób na chronienie górnictwa węgla kamiennego, w czasie gdy powinniśmy obniżać emisję CO2 i zwiększać udział źródeł odnawialnych w miksie energetycznym?

- Polacy nadal nie rozpisali przetargu na technologie jądrowe, a to właśnie będzie rzeczywista cezura pokazująca, że naprawdę chcemy budować elektrownie atomowe - mówi w rozmowie z MarketNews24 Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

Pierwszym krokiem będzie przyjęcie polityki energetycznej Polski do 2040 r., a w projekcie tego dokumentu jest budowa atomu, kolejnym jest aktualizacja programu polskiej energetyki jądrowej, co powinno stać się do końca bieżącego roku. Wówczas powinniśmy ogłosić przetarg.

- Do tego przetargu staną prawdopodobnie Francuzi, USA może Korea Płd, a ten partner będzie musiał zmierzyć się z wysokimi oczekiwaniami polskiego rządu, dotyczącymi wniesienia nawet połowy wkładu kapitałowego kosztów projektu, który jest szacowany na 60 mld USD - wyjaśnia Jakóbik.

Reklama