Pięć największych firm paliwowych w Holandii, m.in. Shell i BP, pobiera obecnie średnio 2,001 euro za litr benzyny Euro95, wynika z danych zebranych przez organizację konsumencką United Consumers.

Ceny paliw w Niderlandach nigdy w historii nie były tak wysokie. Według United Consumers - organizacji, która codziennie śledzi rekomendowane ceny paliw od 2000 roku - głównym powodem tej sytuacji są wysokie ceny ropy na giełdach.

Pewnym pocieszeniem dla kierowców jest fakt, że nadal można zatankować w Niderlandach litr benzyny bezołowiowej za około 1,80 euro. Sugerowana cena detaliczna powyżej 2 euro jest jednak często wykorzystywana przez stacje benzynowe zlokalizowane przy autostradach.

Reklama

Wysokie ceny zmuszają niektórych kierowców do szukania oszczędności. Wielu z nich decyduje się na wyjazd do Belgii lub Niemiec tylko po to, aby taniej zatankować.

W weekendy na przygranicznych stacjach po drugiej stronie granicy ustawiają się kolejki samochodów z holenderskimi rejestracjami. Za litr paliwa trzeba tam zapłacić nawet 30 centów mniej niż w Niderlandach.

Tankujących Holendrów jest tak dużo, że media piszą już o turystyce paliwowej.