Premier podkreślał na konferencji prasowej w Warszawie po spotkaniu z szefem rumuńskiego rządu Nicolae Ciuca, że cechą polityki rosyjskiej jest agresja. "W tym kontekście rozmawialiśmy dużo o połączeniach gazowych, które biegną przez Rumunię, o depozytach gazowych na Morzu Czarnym. Budujemy strategię razem z Rumunią na kolejne lata, ale nawet już na kolejne miesiące poprzez dyskusje o interkonektorach, o możliwych kierunkach dostaw. Pan premier poinformował mnie o możliwym zwiększeniu przepustowości na gazociągach prowadzących do Azerbejdżanu. Te wszystkie kwestie są analizowane" - powiedział szef polskiego rządu.

Poinformował też, że rozmawiał z rumuńskim premierem o projekcie Baltic Pipe, który ma być zakończony i o uniezależnieniu się od Rosji, która - jak podkreślał - "bierze dolary z Europy Zachodniej i niestety zamienia je na machinę wojenną".

"I to jest coś, czemu musimy przeciwdziałać. Dlatego raz jeszcze apeluję do Komisji Europejskiej o szybką zgodę na embargo na rosyjski węgiel. Chcemy zamawiać węgiel z Australii, rozmawiałem o tym wczoraj z premierem Australii, z innych kierunków świata po to, by jak najmniejsze możliwości finansowania machiny wojennej pozostawić po stronie rosyjskiej" - oświadczył premier Morawiecki.

Reklama

"Rosja kroczy tą drogą przemocy i tylko od niej zależy, czy z tej drogi przemocy zejdzie. Chcielibyśmy tego, życzylibyśmy sobie tego, ale to jest tylko jej decyzja" - stwierdził szef polskiego rządu.