W decyzjach regulator ocenił, że wnioski przedsiębiorstw nie spełniały wymagań z art. 44-46 ustawy Prawo energetyczne. Zapisy te zawierają wytyczne do kalkulacji taryf, tak aby zapewniały pokrycie uzasadnionych kosztów działalności przy jednoczesnej ochronie interesów odbiorców przed nieuzasadnionym poziomem cen i stawek opłat. Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót to trzech z czterech tzw. sprzedawców z urzędu, którym Prezes URE zatwierdza taryfy na sprzedaż energii do odbiorców w grupie taryfowej G - gospodarstw domowych.

Wnioski o korektę tegorocznych taryf trzech sprzedawców trafiły do URE w lipcu br., po ich analizie regulator poprosił spółki o złożenie dodatkowych wyjaśnień. Prezes URE Rafał Gawin wyjaśniał wtedy, że sprzedawcy uzasadniali wnioski o zmianę taryf m.in. zwiększonym zapotrzebowaniem na energię przez klientów końcowych, m.in. z powodu napływu uchodźców z Ukrainy.

Równolegle URE prowadzi postępowania ws. taryf sprzedawców z urzędu na 2023 r. Jak przypominał ostatnio prezes Gawin, w przyszłym roku rozliczenia za energię będą do pewnego limitu zużycia na poziomie roku 2022 r., a po przekroczeniu limitu stosowana będzie cena wprost określona w ustawie.

wkr/ pad/

Reklama