"Toyota Motor Corporation poinformowała w poniedziałek o zamknięciu od wtorku 1 marca wszystkich swoich fabryk w Japonii. Powodem jest usterka systemu komputerowego jednego z partnerów Toyoty, Kojima Industries Corp." - donosi japońska agencja prasową KYODO.

"Producent samochodów nadal bada, czy będzie w stanie powrócić do normalnej działalności po środzie. Zamknięcie wszystkich krajowych zakładów we wtorek będzie miało wpływ na produkcję około 10 000 pojazdów, czyli około 5% miesięcznej produkcji Toyoty w Japonii" - podał serwis informacyjny Nikkei Asia. Toyota odmówiła portalowi komentarza.

"Wydaje się, że duży dostawca Toyoty, Kojima Industries, który produkuje części z tworzyw sztucznych, został dotknięty cyberatakiem. Jeden z urzędników bliskich Kojima Industries powiedział Nikkei: "To prawda, że zostaliśmy dotknięci jakimś rodzajem cyberataku. Nadal potwierdzamy szkody i spieszymy się z reakcją, a naszym głównym priorytetem jest jak najszybsze wznowienie pracy systemu produkcyjnego Toyoty" - informuje Nikkei Asia.

W poniedziałek o godzinie 13 czasu polskiego strona Kojimy nadal nie działała.

Reklama

Nikkei Asia to angielskojęzyczny serwis informacyjny należący do spółki holdingowej Financial Times.