Wirus wystąpił w drugiej co do wielkości fermie świń w woj. lubuskim, która znajduje się w powiecie nowosolskim. W gospodarstwie była prowadzona hodowla prosiąt i warchlaków, nie utrzymywano tuczników.

Jak poinformował w poniedziałek Główny Lekarz Weterynarii, pierwsze w 2020 r. ognisko ASF zostało wyznaczone w gospodarstwie, w którym utrzymywano 23 746 świń (6904 loch, 16037 prosiąt, 776 warchlaków i 29 knurów), położonym w miejscowości Niedoradz, w gminie Otyń, w powiecie nowosolskim, w woj. lubuskim.

Ognisko wyznaczono na podstawie wyników badań z 20 marca br., otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF - Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.

„Zgodnie z procedurą wszystkie zwierzęta z tej fermy muszą zostać wybite i zutylizowane. Operacja z tym związana już się rozpoczęła i może potrwać kilka dni. Zajmuje się tym wyspecjalizowana firma, a sam ubój odbywa się na terenie fermy” – powiedziała PAP Batorczak.

Reklama

Postępowanie epizootyczne mające ustalić, w jaki sposób wirus dostał się do fermy prowadzi Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowej Soli.

Gospodarstwo w Niedoradzu jest położone na obszarze objętym ograniczeniami, w tzw. „czerwonej strefie”. W woj. lubuskim obszar objęty ograniczeniami został ustanowiony w listopadzie 2019 r., po stwierdzeniu pierwszego przypadku choroby u dzików na podstawie wyników badań laboratoryjnych z 16 listopada 2019 r.

W powiecie nowosolskim od listopada 2019 r. do dziś stwierdzono 146 przypadków ASF u dzików.

W miniony piątek informację o ognisku ASF u świń przekazał portal topagrar.pl, kóry poinformował, że na mapie Głównego Inspektoratu Weterynarii pojawił się nowy punkt oznaczający ognisko wirusa w stadzie świń w woj. lubuskim. Tym ogniskiem okazała się ferma w Niedoradzu.

>>> Czytaj też: Tarcza antykryzysowa prawie gotowa. W projekcie nie brakuje punktów zapalnych