"Od 2020 r. nie dostałem decyzji podatkowych mimo wielokrotnych monitów" – mówi PAP rolnik ze stołecznej Białołęki. Ma nieduże gospodarstwo ogrodnicze, ale dodatkowo prowadzi usługi transportowe.

Ogrodnik podkreśla, że kiedy podatki naliczano w urzędzie dzielnicy, nie było problemu. "Po raz pierwszy nie otrzymał decyzji podatkowej za 2020 r. Wówczas tłumaczono, że to wszystko przez pandemię. Ale pandemia dawno się skończyła, a naliczenia podatku, jak nie było tak nie ma" – denerwuje się mężczyzna.

Informuje, że co roku płacił ok. 15 tys. zł. "Łączna kwota za trzy lata to 45 tys. A przecież podatki w Warszawie wzrosły. Jak przysolą mi podatek za trzy lata, to będzie ciężko" – ocenia. Przyznaje, że odkładał na podatek, ale część pieniędzy się rozeszła.

Reklama

Podkreśla, że podobnej sytuacji znajdują się jego znajomi.

Prawie 3 mln decyzji podatkowych

PAP zwróciła się do stołecznego ratusza o wyjaśnienie. W odpowiedzi przekazano, że od 1 stycznia 2020 r. sprawami podatków w Warszawie zajmuje się Centrum Obsługi Podatnika. Podkreślono, że "Wymiar dotyczący lat 2020-2022 został zrealizowany", a centrum wydało ponad 2,84 mln decyzji podatkowych.

W odpowiedzi poinformowano, że "do wydania pozostały decyzje w sprawach, w których jeden lub więcej współwłaścicieli zmarło, nieruchomość ma nieuregulowany stan prawny, występują rozbieżności pomiędzy danymi wykazanymi przez podatników w Informacji o nieruchomościach, a zbiorami PESEL, KRS, Księgi Wieczyste oraz z Ewidencją Gruntów i Budynków".

Problemy z dziedziczeniem nieruchomości

Według stołecznego ratusza na opóźnienia w wydawaniu decyzji mogą wpływać problemy związane z dziedziczeniem nieruchomości. "Odnotowano zwiększoną liczbę spraw, gdzie jeden lub więcej współwłaścicieli zmarło z uwagi na pandemię wirusa SARS-CoV-2 i zwiększoną w 2021 roku w stosunku do 2019 roku o 26 proc. liczbą zgonów mieszkańców m.st. Warszawy" – czytamy.

Ratusz zapewnił, że "podatnik, który otrzyma decyzje podatkowe za kilka lat może wystąpić o spłatę ratalną podatków albo odroczenie terminów ich płatności". (PAP)

autor: Wojciech Kamiński