Obecnie wszystkie napoje oferowane przez globalny koncern posiadają swoje bezcukrowe wersje, takie jak na przykład Pepsi Zero, Mirinda Free, Lipton Ice Tea Zero.
– Naszych konsumentów dzielimy na tak zwanych loyalsów i switchersów. W kontekście loyalsów, osób, które są przyzwyczajone do „full sugar”, rzeczywiście są pewne kanały, w których te pełnocukrowe wersje Pepsi są o wiele bardziej popularne niż zerówki. Nie jesteśmy jednak firmą, która zajmuje się kwestią zdrowia, nigdy też nie używamy określeń dotyczących wartości odżywczych – podkreśla Aleksandra Wierzba.
Halo, mówi generacja Z
W centrum uwagi firmy znajduje się obecnie generacja Z, która wyznacza trendy.
– To konsument, który po raz pierwszy jest tak blisko producenta. Może się do nas zwrócić poprzez kanały social media, naszą infolinię, czy poprzez maile do odpowiednich pracowników, którzy są dedykowani do kontaktów z konsumentami – mówi przedstawicielka PepsiCo.
Jak dodaje, przez to, że dystans między konsumentem a producentem został znacznie skrócony, wyraźniej słychać zarówno pozytywne głosy klientów, jak i tych niezadowolonych.
– Słuchamy tych głosów z uwagą – mówi Aleksandra Wierzba.
PPokolenie Z to osoby, które według większości źródeł urodziły się między 1995 a 2010 rokiem. Końcową granicę ma wyznaczać rok 2012.
Globalizacja smaków PepsiCo
W ofercie PepsiCo w Polsce pojawiają się kolejne, nowe smaki. Koncern prowadzi taką politykę w związku z tym, że Polacy coraz częściej wyjeżdżają, zwiedzają świat, próbują różnych produktów w innych krajach. A potem, kiedy wracają do domu, pytają, czy taką samą pepsi, jakiej próbowali na wakacjach w różnych zakątkach świata, nie mogliby kupić tu i teraz.