Były szef polskiego Centralnego Biura Antykorupcyjnego (w latach 2009–2015), który wziął udział w dorocznym wydarzeniu organizowanym przez Polsko-Ukraińską Izbę Gospodarczą, wyjaśnia, że masowym zjawiskiem w realiach wojny w Ukrainie stało się m.in. korumpowanie urzędników czy przedstawicieli sektora medycznego w celu uzyskania zwolnienia z wojska. Nasz rozmówca podkreśla jednak, praktyki korupcyjne zwykle nie dotyczą obcokrajowców.
- To dobra wiadomość dla polskiego biznesu. Nas to omija, bo mamy zapewnione dobre ubezpieczenie medyczne i nie musimy korzystać z państwowej służby zdrowia. Stać nas jako obcokrajowców na legalne pozyskiwanie pewnych dóbr i usług, Ukraińcy maja z tym problem - zauważa wiceprezes KredoBanku.
Ukraina musi pokazać postępy w systemowym zwalczaniu korupcji
Kluczowym wyzwaniem, przed którym stoi dziś Ukraina, jest zdaniem Pawła Wojtunika udowodnienie postępów w systemowym zwalczaniu korupcji. - Takich, które będą stanowiły zachętę dla obecnych i przyszłych inwestorów. Unia Europejska, czy inni donatorzy, czy duzi inwestorzy, zawsze będą pytać: „A jak sytuacja z korupcją?” oraz „Czy nie będę musiał dawać łapówek?” - wskazuje rozmówca DGP. I wyraża opinię, że Kijów mógłby rozważyć stworzenie czegoś na kształt polskiej tarczy antykorupcyjnej.
- Myślę, że w Ukrainie jest już świadomość, że korupcja jest dla demokracji patologią, która dotyka wszystkich na różnych poziomach władzy – mówi DGP Paweł Wojtunik.
Ukraina korzysta w walce z korupcją z doświadczeń Polski
Jak dodaje były szef CBA, walka z korupcją jest związana z procesem akcesji do Unii Europejskiej. - Jestem optymistą, myślę, że Ukraina będzie się coraz bardziej uodparniać na to zjawisko - podsumowuje były szef CBA. Podczas 17. Baltic Business Forum on i inni uczestnicy zgodnie zwracali uwagę na fakt, że ćwierć wieku temu, przed przystąpieniem do Unii Europejskiej, Polska tez miała wielki problem z powszechnym łapówkarstwem i udało nam się wyplenić to zjawisko – w czym pomogło bogacenie się społeczeństwa i przyjęcie standardów obowiązujących we wspólnocie Zachodu.
KredoBank to uniwersalny ukraiński bank z centralą we Lwowie, którego właścicielem jest PKO Bank Polski. Stanowi część Grupy PKO BP i działa na rynku ukraińskim od 1990 roku.
Gorąco zachęcamy do obejrzenia i wysłuchania całego wywiadu.