W pierwszej dziesiątce zmieściły się jeszcze trzy fundusze inwestujące w tym kraju, jeden firmy Templeton oraz dwa HSBC – wynika z zestawienia przygotowanego przez Analizy Online.
– Od kilku lat Tajlandia odnotowuje szybki wzrost gospodarczy i sytuacja gospodarcza w tym państwie pozostaje korzystna – tłumaczy Krzysztof Kamiński, senior sales manager z HSBC Global Asset Management. Jego zdaniem wciąż warto inwestować w akcje spółek tajskich, bo są dosyć zyskowne, pokazują dużą dynamikę zysków, a mimo to wycena ich akcji wciąż jest atrakcyjna (wskaźnik cena/zysk to około 10). HSBC prognozuje na ten rok spadek inflacji w Tajlandii do 2,9 proc., co zwiększy prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych – a tani pieniądz lubi iść na giełdę, ciągnąc do góry ceny akcji.
– Poza tym w najbliższych miesiącach napędzać konsumpcję będzie obietnica dopłat do artykułów rolnych i podwyżki płac, złożona przez partię rządzącą Pheu Tai – wskazuje Kamiński.
Reklama
W lutym inwestorom dały zarobić także fundusze akcji chińskich i japońskich spółek. Spośród tych pierwszych najlepszy był WIOF China Performance Fund (11,3 proc.), a wśród tych drugich – Schroder ISF Japanese Large Cap (11,8 proc.).
W lutym wśród 1621 funduszy zagranicznych, posiadających licencję nadzoru finansowego na sprzedaż w naszym kraju straty zanotowało tylko 114. Najsłabszym funduszem na rynku okazał się KBC Global Partners KBC Kuponowy 1 (stracił 7,9 proc.).