Będzie to ósma instytucja pośrednicząca w przekazywaniu pieniędzy z CIP. Pozostałe to nie tylko banki, lecz także fundusze pożyczkowe i firmy leasingowe. Oferują w sumie 20 instrumentów – kredytów obrotowych i inwestycyjnych, preferencyjnych pożyczek i leasingu, z gwarancjami np. Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
– W tej perspektywie finansowej ponad 5 tys. mikro, małych i średnich firm dostało dostęp do finansowania w wysokości niemal 4 mld zł. Stało się to dzięki pozyskanym przez Krajowy Punkt Kontaktowy 490 mln euro gwarancji inwestycyjnych – mówi Arkadiusz Lewicki, szef KPK. Alior dzięki gwarancjom z EBI ma zamiar m.in. finansować kwotą do 100 tys. zł start-upy.
Dzięki takim działaniom Polska jest liderem w pozyskiwaniu środków z CIP w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Reklama
Jednak z początkiem nowej perspektywy finansowej od 2014 r. wystartuje COSME, nowy program na rzecz konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw. Zastąpi CIP i choć nie będzie się od niego bardzo różnił, to niestety będzie miał niższy budżet. 2,3 mld euro wobec 3,6 mld euro w kasie CIP. Z niego także ma być finansowany na preferencyjnych zasadach sektor MSP. Na ten cel przeznaczono 1,4 mld euro budżetu. Pozostałe środki mają wspierać ekspansję zagraniczną firm oraz pomagać aniołom biznesu/funduszom podwyższonego ryzyka, gotowym inwestować w mikrofirmy z makroperspektywami. Ile z puli COSME trafi do polskich przedsiębiorców, zależeć będzie od determinacji instytucji finansowych.
>>> Czytaj też: Unijna kasa wspiera rolników spoza Wspólnoty
