W ostatnich miesiącach Polska doświadcza wyjątkowego wzrostu liczby upadłości konsumenckich. Z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG) wynika, że w 2023 roku zanotowano rekordową liczbę upadłości, uwzględniając aż 21 tysięcy przypadków. Wśród bankrutów znalazł się nawet 9-latek.

Mężczyźni na czele bankructw w 2023 roku

Reklama

Analiza danych COIG ujawnia, że grudzień 2023 roku był miesiącem, w którym ogłoszono 1632 upadłości, co oznacza wzrost o 16% w porównaniu do poprzedniego roku. Wśród bankrutów jest więcej mężczyzn (51,83%).

W czwartym kwartale odnotowano aż 5406 upadłości, co przewyższa poprzednie rekordy.

Średnia wieku osób ogłaszających upadłość wynosiła 49 lat, z najmłodszym dłużnikiem mającym 9 lat, a najstarszym 93 lata.

Co wpłynęło na wzrost bankructw w Polsce?

Zmiany w prawie upadłościowym z 2020 roku odegrały istotną rolę w skali problemu. Ułatwiono bowiem proces ogłaszania upadłości, co wprost spowodowało wzrost liczby bankrutów.

Oprócz aspektów prawnych istotnym czynnikiem jest rozwój rynku usług prawnych i większa świadomość dłużników o możliwościach oddłużenia.

Upadłość konsumencka. Co z zadłużeniem?

Nie można zapomnieć, że upadłość konsumencka nie oznacza automatycznego umorzenia zadłużenia. Jest to proces wymagający wygospodarowania środków na spłatę wierzycieli i może zakończyć się umorzeniem zobowiązań tylko w szczególnych przypadkach.

Znaczący wpływ na wzrost zainteresowania upadłością konsumencką miała także pandemia COVID-19 oraz związane z nią zmiany proceduralne i uruchomienie Krajowego Rejestru Zadłużonych.