Dla porównania tegoroczna waloryzacja wyniesie jedynie 4,24 proc. Najważniejszy powód tak wysokiej planowanej podwyżki w 2023 r. to inflacja, bowiem wzór na podwyżki rent i emerytur zakłada, że rosną one o wskaźnik inflacji z poprzedniego - a więc w tym przypadku 2022 roku - i co najmniej 20 proc. przeciętnego wskaźnika wzrostu płac. Jak widać po wskaźniku waloryzacji rząd spodziewa się, że w tym roku inflacja będzie dwucyfrowa.

Jak podwyżka będzie wyglądała w praktyce? Minimalne świadczenie wzrośnie z 1338 zł do ponad 1523 zł, czyli o ponad 184 zł. Z kolei przeciętnie wypłacana emerytura, która w okresie od stycznia do lipca wyniosła 2844 zł, zwiększy się do ponad 3236 zł, czyli o niecałe 400 zł. Więcej wyliczeń w załączonej tabeli.

Trzeba jednak pamiętać, że podany wskaźnik jest prognozą, a faktyczną wielkość poznamy w lutym przyszłego roku i będzie ona ustalona na podstawie wskaźników podanych przez GUS z 2022 r.

Reklama