Według ekspertów BIG InfoMonitor, kobiety mniej zarabiają, mają niższe emerytury, w następstwie nie tylko niższych płac, ale też m.in. z bezpłatnych urlopów wychowawczych i niższego wieku emerytalnego. Poza tym, zwykle to one, po rozpadzie związków wychowują dzieci, często radząc sobie bez zasądzonych alimentów.
Z badania „Pieniądze powodem stresu dla par i singli” wynika, że kobiety częściej niż mężczyzn martwią zbyt niskie zarobki, (26 proc. wobec 22 proc.), częściej też mają na utrzymaniu dzieci (36 proc. do 32 proc.). Z kłopotami finansowymi zmaga się blisko połowa z badanych kobiet, wśród mężczyzn 43 proc.
Jednak mimo, że żyją skromniej zdecydowanie rzadziej wpadają w pętlę zadłużenia, a suma ich zaległości, która sięga 25 mld zł jest ponad dwukrotnie niższa niż mężczyzn – podali eksperci BIG InfoMonitor.
Biuro podało, że w kwestii zaległości Polaków, czyli nieopłacanych przez co najmniej 30 dni rat kredytu w kwocie min. 200 zł widocznych w BIK oraz zgłoszonych do rejestru dłużników BIG InfoMonitor, zaległości dotyczących m.in. nieuregulowanych rachunków za media, telefon, TV, czynsz, opłat za jazdę bez biletu, czy kosztów sądowych.
Jak zaznaczono, w danych tych, kobiety wypadają jako zdecydowanie bardziej solidni płatnicy niż mężczyźni.
Wskazali, że wśród niemal 2,7 mln nierzetelnych dłużników, panie stanowią 38 proc. ogółu. "Pozostają też w mniejszości, nawet po odjęciu z puli dłużników niepłacących alimentów, których jest blisko 288 tys., a w tym 95 proc. to ojcowie. Kobiety mają też mniej długów, nie tylko łącznie, co jest zrozumiałe, bo jest ich mniej, ale niższy jest też ich przeciętny dług. Średnia zaległość wynosi 24 467 zł, a przeterminowany dług mężczyzn to 32 495 zł. W sumie w grę wchodzi ponad 25 mld zł zaległości kredytowych i pozakredytowych kobiet wobec 53,8 mld zł w przypadku mężczyzn" - podali.
Badanie "Pieniądze powodem stresu dla par i singli", wykonane przez Quality Watch na zlecenie BIG InfoMonitor,na próbie 1041 dorosłych Polaków techniką CAWI, 27-30 stycznia 2023 r. (PAP)