Wierzyciel też człowiek - fakty i mity na temat windykatorów
Wokół kontaktu z firmą windykacyjną krąży wiele nieprawdziwych informacji. Specjaliści z BEST S.A. wyjaśniają wątpliwości i obalają mity.
Wokół kontaktu z firmą windykacyjną krąży wiele nieprawdziwych informacji. Specjaliści z BEST S.A. wyjaśniają wątpliwości i obalają mity.
1
PRAWDA. Przede wszystkim windykator to nie komornik.
Tylko ten drugi zajmuje się przymusową egzekucją długów i może przejąć majątek osoby zadłużonej bez jej zgody. Ma również prawo do zajęcia jej konta i części wynagrodzenia. Skierowanie sprawy do sądu i zaangażowanie w nią komornika powinno być traktowane jako ostateczność. Dzieje się tak wówczas, gdy dłużnik nie okazuje chęci współpracy z wierzycielem, który próbuje ugodowo dojść do rozwiązania problematycznej sytuacji i stara się ułatwić wyjście z długów. Komornik, jako przedstawiciel organów państwa, dokonuje przymusowej egzekucji środków na podstawie nakazu sądowego.
ShutterStock
2
FAŁSZ. Wokół wizerunku windykatora narosło wiele niepochlebnych mitów. Między innymi ten, że każdy z nich jest bezlitosną osobą, z którą nie da się rozmawiać, która prześladuje niewinnych ludzi.
Dlatego tak ważna jest rozmowa z wierzycielem – aby móc wypracować przychylne warunki spłaty, a nawet zawalczyć o rozłożenie długu na raty. Poważne, w szczególności notowane na giełdzie, firmy windykacyjne nie uznają w swoich działaniach grożenia czy nękania, ponieważ byłoby to niezgodne z prawem, a także etyką zawodową branży zarządzania wierzytelnościami.
ShutterStock
3 FAŁSZ. Jednym z głównym błędów, które popełniają osoby zadłużone, jest unikanie kontaktu z firmą windykacyjną. Zaciągnięte zobowiązania same nie znikną, a uciekanie od problemów finansowych może tylko pogorszyć sytuację i powiększyć odsetki. Strach przed konsekwencjami wydaje się być czasem silniejszy niż trzeźwe myślenie. Często wynika to z nieświadomości. W rzeczywistości wierzyciel może pomóc w spłacie długu, dostosowując harmonogram jego spłaty do aktualnych możliwości. Świadome uciekanie przed rozmową z windykatorem może doprowadzić do przekazania sprawy do sądu i interwencji komorniczej.
ShutterStock
4 FAŁSZ. Zarejestrowane i działające legalnie firmy tego typu mają pełne prawo do wysyłania korespondencji z przypomnieniem o spłacie zadłużenia oraz telefonowania, co jest dokładnie określone w Kodeksie Cywilnym. Zarejestrowane firmy windykacyjne działają w Polsce legalnie, a historia takiej działalności sięga XX wieku. Mogą one prowadzić windykację w swoim imieniu lub innego wierzyciela (np. banku, operatora telekomunikacji itp.). Niezależnie od charakteru, w którym występuje, wierzyciel ma prawo domagać się spłaty zaciągniętego zobowiązania – zarówno w formie telefonu, jak i listu.
ShutterStock
Komentarze(7)
Pokaż: