"W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się korekta na rynku amerykańskim, a spadki przybrały na sile w piątek oraz na poniedziałkowej sesji. We wtorek inwestorzy krajowi i europejscy mieli nadzieje na korekcyjne odbicie, które na WIG20 dokonało się głównie za sprawą mocnych zwyżek PKN Orlen oraz PGNiG. Zdecydowanie słabiej zachowywały się natomiast główne indeksy europejskie, które również próbowały odbijać, jednak w czasie zamykania GPW notowały spadki" - powiedział PAP Biznes analityk BM PKO BP, Przemysław Smoliński.

Analityk wskazał, że prawdziwy sentyment na warszawskim rynku pokazywało zachowanie sWIG80 i mWIG40, które po próbach wzrostów z początku sesji zakończyły ją na minusach.

"Na pewno po wtorkowej sesji nie można mówić, że na krajowym parkiecie pojawiły się jakieś pozytywne sygnały. Spadki z ostatnich sesji na głównych indeksach zostały trochę wyhamowane, ale tak naprawdę na WIG20 pozostajemy w konsolidacji, a tym samym nic wielkiego się nie dzieje" – powiedział analityk.

Dodał, że polski rynek był w ostatnim czasie słabszy od rynków bazowych i w czasie, gdy one rosły, to notował niewielkie zmiany, a gdy one zaczęły spadać, to nasze indeksy również notują zniżki.

Reklama

"Moim zdaniem, uwzględniając wyraźną słabość naszego parkietu i rozpoczęcie korekty na giełdach amerykańskich bliżej jest nam do wybicia dołem z konsolidacji na WIG20, co otworzyłoby drogę do kontynuacji średnioterminowych spadków. Na razie jednak konkretnych sygnałów nie ma" – podsumował analityk PKO BP.

WIG20 zakończył wtorkową sesję wzrostem o 1,02 proc. do 1.656,77 pkt., a WIG zyskał 0,6 proc. do 53.689,66 pkt. Wyraźnie słabsze były indeksy małych i średnich spółek: sWIG80 spadł o 0,17 proc. do 17.692,81 pkt., a mWIG40 stracił 0,39 proc. do 4.024,53 pkt.

Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,1 mld zł, z tego 0,961 mld przypadło na spółki z WIG20.

Największe obroty na rynku zanotowały PKN Orlen (280 mln zł) oraz PGNiG (105 mln zł).

W momencie zamykania krajowej giełdy, na najważniejszych europejskich parkietach panowały umiarkowanie negatywne nastroje. DAX tracił 0,1 proc., francuski CAC 40 zniżkował o 0,2 proc., a brytyjski FTSE 250 szedł w dół o 1 proc.

Niewielkie spadki notowały indeksy giełd amerykańskich: Nasdaq100 zniżkował o 0,1 proc., S&P500 tracił 0,15, a DJI spadał o 0,46 proc.

W ujęciu sektorowym zyskało 7 z 15 indeksów. Najmocniej wzrosły WIG-Paliwa (5,26 proc.)oraz WIG-Leki (3,24 proc.). Najmocniej zaś zniżkowały WIG-Chemia (-4,03 proc.) oraz WIG-Budownictwo (-1,66 proc.).

W WIG20 najsilniejsze w połowie i na zakończeniu sesji były akcje PKN Orlen oraz PGNiG, których kursy wzrosły odpowiednio o 5,83 proc. i 4,98 proc. Dla obydwu spółek były to najmocniejsze, jednosesyjne wzrosty od lipca br., po ok. 15 proc. spadkach, które zanotowały w sierpniu.

PGNiG poinformowało, że do terminalu w Świnoujściu dotarła 36 w tym roku dostawa skroplonego gazu ziemnego zamówiona przez spółkę. Przez 8 miesięcy PGNiG sprowadziło więcej dostaw, niż w całym 2021 roku, a prezes Iwona Waksmundzka-Olejniczak zapowiada utrzymanie wysokiego tempa odbioru LNG.

W gronie liderów wzrostów z połowy notowań utrzymały się także akcje JSW (4,49 proc.) i Dino (2,73 proc.), a mocną drugą cześć notowań miały akcje KGHM, które po spadkach z jej początku zamknęły ją na 2,16-proc. plusie.

Przez całą sesję słabiej zachowywały się wchodzące do WIG20 banki, które zamknęły ją na minusach. Najsłabsze było Pekao (-3,26 proc.), kurs PKO BP zniżkował o 0,82 proc., mBanku o 0,43 proc., a Santander Bank Polska zamknął sesję na 1,27-proc. minusie. WIG-Banki zanotował spadek o 1,48 proc. i zbliżył się do licowych, rocznych minimów.

Wyraźnie, o 2,39 proc. do 84 zł spadł natomiast kurs CD Projekt i zamknął sesję na 52-tygodniowych minimach tracąc od sierpniowego, lokalnego maksimum ok. 13 proc.

Ponad 1,5 proc. do 25,7 zł spadł natomiast kurs Allegro i ostatecznie zanegował wybicie z kilkutygodniowej konsolidacji, której górne ograniczenie znajdowało się w okolicach 28 zł za akcję.

W mWIG40 liderem wzrostów był Mabion, który rósł w dwucyfrowym tempie w połowie notowań, a zamknął sesję na 9,47-proc. plusie przy sporych, sięgających 4,9 mln zł obrotach. Wtorkowa sesja była najmocniejsza dla Mabionu od połowy lipca br.

Po wyraźnych spadkach na początku notowań i teście okolic 20 zł za akcję, lepszą drugą część sesji zanotował AmRest zamykając się na 3,07-proc. plusie na poziomie 21,85 zł, w okolicach sierpniowego maksimum.

Po początkowych próbach kontynuacji poniedziałkowych wzrostów, płaską drugą cześć sesji miały akcje WP Holding, które zamknęły notowania na 1,52-proc. plusie. Spółka przed sesją opublikowała raport za I półrocze 2022 r. Zgodnie z ww. danymi zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej wyniósł w II kwartale 45,8 mln zł, czyli był o 11,4 proc. wyższy niż rok wcześniej. Wynik okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy spodziewali się zysku na poziomie 45,3 mln zł.

Jak poinformowali przedstawiciele WP, spółka widzi lekkie spowolnienie dynamiki wydatków reklamowych w internecie, ale nie obawia się o wyniki w III kw. Jej zdaniem wsparciem będą wzrosty w biznesie turystycznym grupy.

Od mocnych, ponad 6-proc. spadków, rozpoczęły sesję akcje Grupy Azoty, ok. 14.30 wróciły do poziomu odniesienia, jednak zakończyły notowania na 5-proc. minusie.

Spółka w poniedziałek po sesji poinformowała o czasowym zatrzymaniu pracy instalacji do produkcji nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Natomiast wchodzące w skład grupy zakłady w Puławach ograniczyły produkcję amoniaku do około 10 proc. mocy wytwórczych i wstrzymały część produkcji w segmentach tworzyw i agro. Jak podano, decyzja zarządu Grupy Azoty została podjęta w związku z nadzwyczajnym i bezprecedensowym wzrostem cen gazu ziemnego.

Zdaniem analityków, jeśli wyłączenia instalacji potrwają dłużej, trzeci kwartał spółka może zakończyć stratą EBITDA.

W gronie najsłabszych, średnich spółek na zakończenie wtorkowych notowań były także akcje Develii (-2,79 proc.), które w ubiegłym tygodniu zyskały ponad 6 proc.

Po próbach wzrostów na początku sesji, słabo notowania zakończyły akcje Aliora i ING BSK, które zniżkowały odpowiednio: o 2,69 oraz 2,34 proc. ING do 52-tygodniowych minimów brakuje po wtorkowej sesji ok. 3 zł.

W sWIG80 najsilniejsze wzrosty w połowie i na zakończenie sesji zanotował CI Games (10,51 proc.), którego kurs po kilkudniowej korekcie zamknął się na 52-tygodniowych maksimach.

Mocne wzrosty z połowy notowań utrzymały również TIM (6,5 proc.) oraz Bumech (6,99 proc.), którego kurs zanotował najwyższe zamkniecie od 52-tygodni.

Najsłabsze w gronie małych spółek były akcje PCC Rokita, które spadły o 7,71 proc., przy dużych sięgających 2,9 mln zł obrotach. Zysk EBITDA grupy w pierwszym półroczu 2022 roku osiągnął poziom blisko 385 mln zł, wyższy o 30 proc. rdr. Skonsolidowany zysk netto wyniósł ponad 241 mln zł i był wyższy o 51 proc. rdr. Wyniki samego drugiego kwartału są jednak poniżej oczekiwań analityków.

W sWIG80 ponad 7 proc. spadki zanotowały także Shoper oraz Serinus Energy, a trzecią sesję z rzędu spadł kurs Cognor Holding (-3,97 proc.), którego członek zarządu Krzysztof Zoła poinformował, iż spółka zakłada, że jej przychody i rentowność będą w trzecim kwartale niższe rdr i kdk.

mt/ osz/