Obecnie trwają prace nad prospektem emisyjnym, który powinien być gotowy na przełomie maja i czerwca 2024 r., a do tego czasu firma zakłada kolejne ruchy konsolidacyjne.

Mazurska Manufaktura zapowiadała chęć debiutu na giełdzie w momencie pierwszej emisji crowdinvestingowej w 2019 roku, ale wówczas plany spółki zakładały wejście na rynek NewConnect. Z uwagi na rynkowe zawirowania, w tym pandemię i wojnę, czy wzrosty kosztów prowadzenia działalności i postępujący spadek rynku alkoholi, firma była zmuszona do przekładania decyzji o debiucie, podano.

"Naszym głównym celem na pierwsze lata działalności był stworzenie urozmaiconego, mocnego portfolio oraz budowa szerokiej sieci dystrybucji. To właśnie na tym skupialiśmy się w ostatnim czasie. Nasza ostatnia emisja akcji pokazała, że poziom kapitalizacji naszej spółki to na ten moment 60 mln zł. Powołanie do życia grupy konsolidacyjnej sprawiło, że operujemy dzisiaj zupełnie innymi danymi. W tym roku, wraz z Sajonem, Kujawianką, AleBrowarem i Westtradem wypracujemy łącznie przychód na poziomie ok. 100 mln zł, z czego około 20% to wkład samej Mazurskiej Manufaktury. W tych okolicznościach nie chcemy się już 'rozmieniać na drobne'. Podjęliśmy decyzje o wejściu od razu na główny parkiet" - powiedział dyrektor generalny Mazurskiej Manufaktury Jakub Gromek, cytowany w komunikacie.

Reklama

Podkreślił, że do osiągnięcia obecnych przychodów spółka nie wykorzystuje nawet połowy możliwości produkcyjnych, co daje Mazurskiej Manufakturze sporą przestrzeń do dalszych wzrostów. Wśród planów biznesowych spółki jest także wejście w sprzedaż detaliczną, tak zarządzać całym procesem: od produkcji, przez dystrybucję aż po sprzedaż bezpośrednią.

Z końcem 2022 roku Mazurska Manufaktura kupiła 35% udziałów w Kujawiance Inter, która jest dystrybutorem spożywczym w województwie kujawsko-pomorskim. Następnie przejęła 10-proc. pakiet hurtowni Sajon, która zajmuje się importem czeskich piw i ich dystrybucją na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie. W I kw. 2023 roku do grupy dołączył AleBrowar (przejęcie 10% udziałów), który wzbogacił portfolio grupy przede wszystkimi piwami kraftowymi, a także własną siecią lokali.

W połowie października br. Mazurska Manufaktura zainwestowała w hurtownię Westtrade, przejmując jej 15% udziałów. To podmiot działający w obszarze dystrybucji piw i win kraftowych, głównie na Pomorzu, w tym przede wszystkim w Trójmieście.

"Wraz z pogłębianiem naszej współpracy z różnymi hurtowniami dostrzegliśmy coraz więcej zalet wspólnego działania. Zauważyliśmy, że wspólnymi siłami możemy ugrać na rynku więcej. Zwłaszcza w kontekście dotarcia do sieci handlowych, do których nie jest łatwo wejść, szczególnie mniejszym producentom. Tak narodził się pomysł połączenia sił i wymiany doświadczeń w ramach grupy konsolidacyjnej, przy jednoczesnym zachowaniu operacyjnej niezależności. Nie dołączamy na siłę do zarządów firm, w których przejmujemy udziały. Nie wtrącamy się w ich codzienne funkcjonowanie. Gramy do jednej bramki i działamy wspólnie nad głównym celem, którym jest stały, grupowy wzrost, dzięki pracy nad sprzedażą i dystrybucją" - powiedział dyrektor generalny Mazurskiej Manufaktury.

Mazurska Manufaktura to założona w 2019 r. rodzinna spółka specjalizująca się w produkcji wysokoprocentowych wódek, likierów i nalewek, jak też regionalnych piw. Spółka ma swoją siedzibę w zabytkowym Browarze Szczytno, gdzie niegdyś produkowano historyczne piwo Jurand. Spółka uzyskała prawa do tej marki.

(ISBnews)