Jeśli przyjrzelibyśmy się prognozom analityków, zauważylibyśmy, że przy obecnych wycenach nie możemy mówić o przewartościowaniu bądź niedowartościowaniu indeksu S&P 500. Prognozowana na najbliższe 5 lat średnioroczna stopa wzrostu zysków wynosi 7,9%, przy stopie wypłaty zysków akcjonariuszom w postaci dywidendy i programów skupów akcji własnych na poziomie 79%. Przy tych założeniach wartość S&P 500 wynosiłaby około 4260, co jest w okolicach obecnych wartości tego indeksu.

Jednak jeśli rozbijemy go na poszczególne sektory, zobaczymy, że niektóre przejawiają oznaki przewartościowania, a inne wykazują jeszcze potencjał do wzrostu. Bazując na prognozach analityków dotyczących przyszłych zysków zobaczymy, że najbardziej przewartościowanym sektorem jest sektor technologiczny. Analitycy oczekują, że średnioroczna stopa wzrostu zysków będzie wynosić 14,4%, przy stopie reinwestycji zysków na poziomie 54%. Jednak ze względu na to, że poziom zadłużenia tego sektora przekracza średnią, nie możemy oczekiwać dla akcji spółek technologicznych tak wysokich stóp zwrotu jak od 2008 r.

Tani sektor energetyczny

Podobnie wygląda sytuacja w sektorze dóbr konsumpcyjnych, który ma jedne z najwyższych wskaźników zadłużenia, przekraczających wartość kapitałów własnych. Oczekiwana średnioroczna stopa wzrostu zysków dla akcji tego sektora wynosi 11%, przy aż 95% stopie wypłaty zysków dla akcjonariuszy. Oznacza to, że sektor ten mimo ożywienia może zmagać się z problemami takimi jak brak inwestycji oraz zadyszką spowodowaną wysokim stopniem zadłużenia.

Reklama

Według prognoz analityków pozytywnie za to wyglądają obecnie wartości spółek sektora energetycznego, którego oczekiwana stopa wzrostu zysków wynosi 12%, przy 52% stopie wypłaty zysków. To w połączeniu ze stosunkowo niskim poziomem zadłużenia (stosunek długu do kapitałów własnych na poziomie 0,62) sprawia, że akcje z tego sektora mogą wypłacać wciąż atrakcyjne stopy dywidendy dla swoich akcjonariuszy przy stopie wzrostu na poziomie bliskim spółek technologicznych.

Autor komentarza to Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)